#1 Wysłany: 2012-01-05, 17:35 Revue Thommen czyli mój pierwszy Unitas 6497
Witam
Unitasa chcialem kupić już dawno i to właśnie w tej wersji, z sekundą na 9-tej.
Jednak jakoś się nie układało, albo było za drogo albo mi się zegarek nie podobał...
Chciałem też, żeby był nie za wielki a zegarki z tym werkiem do małych nie należą aż, zupełnie przypadkowo, trafił się ten Revue Thommen.
Tylko 42 mm więc mechanizm upchnięty jest w kopertę od ścianki do ścianki i wygląda super
Reszta na fotkach.
Zegarek ma fajną, srebrnometaliczną tarczę ze szlifem slonecznym i trochę kontrowersyjne wskazówki
Wydaje się, że mogłyby być nieco dłuższe ale są bardzo czytelne a to dla mnie bardzo ważne.
Od tyłu wiadomo...miód i orzeszki
A jak fajnie cyka
Ostatnio zmieniony przez Woytec60 2012-01-05, 17:55, w całości zmieniany 1 raz
Revue Thommen AirSpeed Ref 16702.3132.
Musisz dobrze poszukać bo model już nieprodukowany.
Na Allegro był taki ale czarny i na bransolecie, pewnie jeszcze jest...
Niech się nosi, werk ładnie wygląda ale tarcza... Mnie się w ogóle nie podoba tak jak i ten August..no ale to tylko moje zdanie No gdyby choć te cyfry i indeksy były wysokie, było o wiele lepiej a tak strasznie oszczędnie podeszli do sprawy
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach