Unitasa chcialem kupić już dawno i to właśnie w tej wersji, z sekundą na 9-tej.
Jednak jakoś się nie układało, albo było za drogo albo mi się zegarek nie podobał...
Chciałem też, żeby był nie za wielki a zegarki z tym werkiem do małych nie należą aż, zupełnie przypadkowo, trafił się ten Revue Thommen.
Tylko 42 mm więc mechanizm upchnięty jest w kopertę od ścianki do ścianki i wygląda super

Reszta na fotkach.












Zegarek ma fajną, srebrnometaliczną tarczę ze szlifem slonecznym i trochę kontrowersyjne wskazówki
Wydaje się, że mogłyby być nieco dłuższe ale są bardzo czytelne a to dla mnie bardzo ważne.
Od tyłu wiadomo...miód i orzeszki

A jak fajnie cyka
