
Ale muszę wcześniej przy tej okazji usystematyzować informacje, a to wymaga cennego czasu, który jak na razie wolę przeznaczać na głaskanie moich zegarków

Więc zacznę od końca, pokażę mój nowy nabytek, który jest jednocześnie jednym z ostatnich wytworów Casio w tej linii zegarkowej.
"Elegancja i technologia" to hasło, pod którym Casio prezentowało Oceanusy na BaselWorld 2010. Myślę, że to hasło bardzo dobrze opisuje stylistykę i "zawartość elektroniczną" tych zegarków. Ewentualna konkurencja dla Oceanusów to linia Brightz od Seiko (kalibry 7B32 i 8B53) i Attesa/Promaster Citizena (kalibry U600, U680). Żaden z tych dwóch konkurentów nie ma takiej różnorodności wyglądu i kształtu, jak w produktach Casio. Dodatkowo Casio wypada najkorzystniej cenowo. Także od strony wykorzystywanych materiałów - konkurencja między tymi firmami jest bardzo ostra. W liniach tych pojawiają się najtwardsze stopy tytanowe, pokrywane dodatkowymi powłokami typu DLC, bezele ceramiczne, szafiry z podwójnym AR. Jednym słowem zaawansowanym mechanizmom cyfrowym towarzyszą podobnie zaawansowane materiały.
Planuję za jakiś czas kilka artykułów porównujących wybrane modele zegarków konkurencyjnych tak, aby w ten sposób przedstawić ich zalety (wydaje mi się to lepszym pomysłem niż zwykła recenzja, w której nie można dokonać porównań dobrego z lepszym

Koniec ględzenia, czas pokazać jakiś zegarek

Oceanus OCW-P100TD-1A (pierwsza literka P oznacza przynależność zegarka do sub-linii "Cachalot")
Rozmiar: 46.4 X 42.7 X 10.8 mm / 97.3 g
Zasilanie solarne, utwardzany tytan, szafir z powłoką AR, odbiornik radiowy 6-zakresowy, funkcjonalność automatycznej korekcji pozycji wskazówek.
Podwójny bezel (ten zewnętrzny - obracający się), wskazówki i indeksy świecące (spokojnie przez całą noc).






