Pewnie każdy normalny pomyśli - pmwas na głowę upadł, precyzyjnego nie widział

Ale nie, mam tu takie cosik:



Jak widać zegarel zrobiony przez Ruskich dla tureckich kolei...



a w środku... złocony 2605. Tak, złocony właśnie. Rzadkość - wiele ich nie powstało

Takie jeszcze moje głazy nie widziały

Łot ciekawostka
Gratuluję

A jakie fajne wskazówki,jak semaforki Koperta stalowa?

Koperta jest z czegoś białego pokrytego chromem (dekiel też). Nie wiem, co to, ale nie stal. Ruscy wtedy mieli taką dziwną technologię. Ogólnie jest strasznie powycierana, co może nienajlepiej widać na zdjęciu (bo i po co to pokazywać ).

A może wiesz na czym polega przewaga płyt złoconych nad chromowanymi?

A na niczym. Tzw prestiż BTW wymieniłem sobie spręzynę (co tam się ograniczać - cały bęben bo łatwiej ) i hula ładnie. Sprężyna strzeliła tuz przed wysyłką, to napisałem sprzedawcy, żeby już nigdzie nie oddawał - zwłaszcza, ze zegarek wylicytowałem za $5 (pięć )

To ktoś w Turcji będzie miał akurat na kebaba

Tak sobie pomyślałem, ze sprzedawca w koszty pójdzie byle tylko negatywa nie zarobić. Ot - zatokowy terror

Kolejowy ?
dla Turków

To jeszcze tylko Kosmonauta i będziesz miał komplet złoconych mechanizmów

Nie no... wiesz, ze z noworuskich zrezygnowałem, a po drugie... ten jest jedyny, bo precyzyjnego mam w niklu. I był jeszcze złocony TypI, którego o mały włos dorwałbym na ebayu, ale mnie przelicytowali... .

Ach (edit) mam przeca jeszcze zwiezdę

pmwas, mówiłem już, że cię nienawidzę ?

Teraz jeszcze bardziej Graty