
Koncepcja umieszczenia koronki i przycisków chronografu w pozycji godz. 12 nie jest odosobniona - takie zegarki oprócz Seiko robił Citizen, Omega, Breitling, Bulova i wielu innych ale chyba Seiko stał się najbardziej rozpoznawalnym przedstawicielem tego gatunku

Technikalia:
KOPERTA:
wykonana ze stali nierdzewnej o charakterystycznym niesymetrycznym kształcie.



rozmiary 47 x 44 mm, wysokość w poz. godz. 6 - 13 mm, w poz. godz. 12 - 15 mm
kopertę uzupełnia nieobrotowy bezel z naniesioną skalą tachymetryczną
ciekawe, że przy takim nietypowym kształcie i sporych rozmiarach zegarek idealnie leży na nadgarstku a różnica w wysokości koperty ułatwia odczyt czasu.
MECHANIZM:
Seiko 6138B, 21 kamieni, automatyczny
wyposażony w podwójną datę (dostępne wersje datownika - angielska i niemiecka - szkoda że nie kanji!)
centralna wskazówka sekundnika uruchamiana przyciskiem, dodatkowo na prawej subtarczy 30/60 min odczyt stopera a na prawej 12h odczyt stopera. Brak jest stałego sekundnika.


Zegarek nabyłem z oryginalną bransoletą seiko:

model ten o nazwie FISHBONE został specjalnie zaprojektowany do bullheada - ciekawostką jest to że pomimo że z obu stron szerokość "uszu" to 19 mm to szerokość bransolety jest różna na obu końcach (20mm od strony godz. 6 i 24,5 mm od strony godz. 12) tak aby idealnie pasować do niesymetrycznej koperty.
Bransolety te są dość rzadko spotykane i na aukcjach osiągają poziomy $70!
Moja bransoleta jest w dobrej kondycji (posiada kilka rys od normalnego użytkowania) jednak jako zwolennik pasków szybko przeszczepiłem seikacza na pasek K.Reda zmodyfikowany przeze mnie przez zmianę szycia z białego na żółty - pod kolor sekundnika.
Sądząc po referencji mój bullhed został wyprodukowany w październiku 1976 roku. Jak na vintage'a przystało posiada kilka rysek tu i tam

Jedyna poważna "usterka" to nieorginalne szkiełko mocno wystające ponad lunetę! Cena szkiełka w serwisie seiko to ok. 160 zł a na ebayu ok. $40 z dostawą a więc niewiele mniej a ryzyko dostarczenia niewłaściwego szkła lub uszkodzenie w transporcie nie jest chyba warte dodatkowych 20 zł.
Nie jest znana mi historia serwisowa zegarka więc w niedługim czasie zegarek zaliczy pełny przegląd z wymianą wszystkich uszczelek i przeszczepem szkiełka!
Konieczność oczekiwania na części (szkiełko, uszczelki) oraz sugestia kumotrów żeby zabrać go na spotkanie powoduje że serwis odwlecze się w czasie do drugiej połowy maja tak że w czerwcu powinien być już zrobiony na tip top

przy okazji kumotrzy pomóżcie dobrać mi do niego pasek! jak uważacie co najlepiej by do niego podeszło rally?, carbon? a może jakiś custom? - według mnie pasek powinien być czarny z kontrastowym szyciem żółtym lub niebieskim ale do końca nie jestem zdecydowany.