Problem taki, że w Sanoku bidulka z fachowcami. Jedyny zegarmistrz jakiego znam potrafił całkowicie zniszczyć zegarek (z porysowaniem szkła włącznie) przy zmianie baterii. Ewentualnie - jak będzie kłopot i nie będzie komu zlecić - będę kolegę Santino prosił o pomoc i podeślę - jak wstępnie gadaliśmy na priwie, hmm? W zamian obiecuję piwo/kawę/pączka lub inną flaszkę.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 65 razy Wiek: 60 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 35026 Skąd: Polska Pd. B
#90 Wysłany: 2013-10-08, 10:39
Zaniosłem swoje do machera, ale on głównie (teraz) w pszczołach siedzi i zawalony robotą jest po uszy (jeszcze zwolnił pracownika, żeby było śmieszniej )...termin na przyszły tydzień mam wyznaczony
_________________ Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach