Hand made by Pav
Odpowiedz do tematu

: Hand made by Pav
Witam Kumotrów.

Oglądajac świetne pasiorki forumowych kolegów,
postanowiłem spróbować sam zrobić coś dla siebie.
Pierwsza próba podjęta już spory czas temu(ok 2 lata) zakończyła się fiaskiem.
Teraz postanowiłem ponowić próbę z racji tego, że chcę wrzucić mojego Obriska na jakiś
gruby pasior.
Niestety czas jaki upłynął w żaden sposób nie sprawił że kolejna próba stała się łatwiejsza. :głową w mur:
TYm razem jednak postanowiłem nie poddać się tak łatwo.
Z kawałków skóry jakie znalazłem w domu i ze starej czarnej torby wykroiłem kawałki na kilkanaście pasków i zacząłem próbować. A nuż jakiś jeden wyjdzie.
Kilka pierwszych prób nie powiodło się i kilka pasków poleciało do kosza.
Praktycznie na każdym etapie szycia można popełnić błędy, o czym przekonałem się na własnej skórze. :))
Jednak po wielu trudach udało się zrobić coś co już można pokazać do oceny.
Nie jest to mistrzostwo świata i w żaden sposób nie umywa się do pasków robionych przez doświadczonych paskorobów, ale od czegoś trzeba zacząć.
A i Ja w końcu zrobie pasek który z dumą będe mógł pokazać każdemu miłośnikowi zegarków, Bo tym razem zawziąłem się i nie rzucę rękawicy.

Poniżej wrzucam foty moich pierwszych pasków.
Proszę o opinie, także negatywne, oraz sugestie doświadczonych kolegów.

Błędy które już widze że muszę poprawić:
-za gęsty ścieg(wynika z tego że używałem wybijaka do dziurek, Tu z pomocą przyszła mi żona i poradziła żeby szyć co drugą,
więc w następnym może wyjdzie to lepiej)
-dziurka pod szlufkę, tak sobie mi to wychodzi. (Tu używałem wybijaka do dziurek ale wychodziła za płytka)
-klejenie, tu to już zupełna porażka, próby z budaprenem i budaprenopodobnymi klejami nie powiodła się.
aż w końcu zamówiłem klej do skóry seiwa na zatoce i wyglada że będzie lepiej.
-skóra, torba okazała się twarda trochę i ciężka w obróbce, na następne pasiorki muszę poszukać porządnej skórki.

Mam nadzieję że nie przynudziłem za bardzo. hmmm

Temat wrzucam także po sąsiedzku.








[ Dodano: 2013-03-18, 23:30 ]
I jeszcze kilka zostało do dalszych ćwiczeń :))

Ostatnio zmieniony przez Pav 2013-10-20, 17:29, w całości zmieniany 1 raz
People are strange when you're a stranger
:
Gratuluję zacięcia i oczywiście pierwszych wyrobów.
Podobno nic tak nie cieszy jak własnoręczna robota (bez podtekstów :) )

Pozdrawiam
Lastrad
:
Jak na pierwsze, jest nieźle. Czym to jest uszyte?

Z rad, po pierwsze nie śpiesz się. Po drugie, kup radełko jeśli chcesz w miarę równy mieć ścieg. Jeśli nie masz, to najpierw znacz linię na skórze, czymkolwiek, nawet "drugą stroną" łyżeczki, śrubokrętem. Później na niej znacz igłą, albo szydłem punkty od linijki co założony przedział i dopiero dziurkuj. Podobnie z dziurkami na środku pod język klamerki.
A wycięcie na język wycinaj nożykiem/skalpelem. nacinasz dwie ścianki po długości i wycinasz resztę. Ja kiedyś działałem małym ostrzem z Victorinoxa teraz mam niby wycinak do ego, ale go nie lubię. Robię o normalnym nożykiem do tapet :) Przyjdzie z doświadczeniem :P

Klej z budżeowych, np Pattex universal Classic działa spoko, a jak masz gdzie to kup sobie klej Kenda SAR.

FORZA Robert!
RK WRT
:
Pierwsze koty za płoty :)

:
czarne wyglądają bardzo fajnie, szczególnie ten na drugim foto pifko

:
też podoba mi się ten na drugim foto.
Gratuluje samozaparcia!

"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Dzięki Kumotry za miłe słowa.
Tak jak już pisałem załapałem troche bakcyla i zamierzam próbować dalej, a efekty pracy będę powoli tutaj wrzucał.

Nick,
DZięki za rady, pifko , oczywiście skorzystam. :)
Tak jak napisałeś, na początku przy dużym zapale do pracy i chęci zobaczenia efektów wkradł sie pośpiech, ale szybko wybiłem go sobie z głowy.
Nie jest tak że siadłem i zrobiłem to wszystko co jest na zdjęciach. Zajęło mi to ok miesiąc.
Zacząłem próby z szydłem, linijką, nożykiem do tapet, kawałkiem woskowanej nitki i tubką budaprenu :oops:
W miare jak kolejne próby lądowały w koszu zacząłem dokupować sprzęt.
jako że ścieg nie chciał mi wyjść prosto kupiłem groover, ale skóra z torby troche twarda(mielona i stara) i lakierowana i jak robiłem głębszy rowek to za szeroki wychodził i trochę szarpało brzegi, a jak za płytki to nić się nie chowała i krzywo. Mam kawałek miękkiej fajnej skórki to rowek wyszedł fajny i ścieg od razu lepiej wygląda( przykład poniżej.)
Klej kupiłem teraz na zatoce: Seiwa , Te dwa czerwone były robione tym klejem i na razie się ładnie trzyma, a jak się skończy to poszukam tego który radzisz :)
Cytat:
Czym to jest uszyte?

Do samego szycia używam tępego rymaka, nić woskowana, kord.


Ostatnio zmieniony przez Pav 2013-03-27, 22:40, w całości zmieniany 2 razy
People are strange when you're a stranger
:
ale co mam podbić :D

Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Ciniol napisał/a:
ale co mam podbić :D


Fotki się dodały nowe. :D

To jeszcze raz:





People are strange when you're a stranger
:
czarna skóra ze złotą/żółtą nicią - mistrz pifko pifko pifko

:
wahin napisał/a:
Jest coraz lepiej

Też mi się wydaje, że drugi rzut już znacznie lepszy :-)
Trzymam kciuki!!

:
Ale duże szycie!!! :shock:
Fajne!!!

[ Dodano: 2013-03-28, 07:17 ]
I szlufka męska!!!

Kurka, podesłałbyś na testy... :złośliwiec:

Dziewczyny lubią brąz zapraszają :twisted:
:
Idziesz do przodu, idziesz :-)

:
mozesz mi podeslac tego brazowego ;)
fajne szycie, tylko klamry masywniejsze bym doradzal.

beceen | ***** ***
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.