Przyszła do mnie jako jeden z ostatnich nabytków. Zobaczyłem ją tutaj na forum jakiś czas temu i zacząłem poszukiwania. Trochę się naszukałem, ale kto szuka ten znajdzie w końcu- a przyszła do mnie za przysłowiową flaszkę, z czego jestem jeszcze bardziej zadowolony . Zdjęcia nie wyszły takie jak powinny, ale trudno - fotografia to dla mnie czarna magia...
Szkiełko do polerki , koperta w dobrym stanie .
Gratki !
Kolumb28 [Usunięty]
2011-05-14, 13:24
:
Każdy zegarek który zakupiłem noszę - czasami raz na ruski rok - ale trzeba sobie uzasadniać kolejny zakup zegarka . Rzeczywiście do olbrzymów nie należy - 33m z koronką (aż zmierzyłem z ciekawości). Do koszuli jasnej czasami założyć - czemu nie - a tym bardziej jeszcze na wiosnę . Moja ręka w nadgarstku jest nietypowo chuda... 16.5 cm w obwodzie oj tam, oj tam...
Przy takim nadgarstku faktycznie daje radę. To był zresztą model damsko-młodzieżowy.
Moja żona ostatnio zaczęła na mnie dziwnie patrzeć jak zakładam każdy zegarek mniejszy niż 43 mm, więc sam rozumiesz
Kolumb28 [Usunięty]
2011-05-14, 14:33
:
Dla mnie 43 mm to maximum. Powyżej tej granicy zegarek wygląda na moim nadgarstku komicznie - przynajmniej mi się tak wydaje. 42-43 mm (z koronką mierzona szerokość) zdarza mi się założyć.
Fajny zegarek. Miałem kiedyś taką wiesie. Całkiem fajnie się prezentuje. Niestety moja strasznie się porysowała i zamieniłem ja za Rakietę, którą jakbym poszukał, powinienem jeszcze mieć
Ostatnio zmieniony przez Spam 2011-05-29, 12:09, w całości zmieniany 1 raz
Gratki - nie zazdraszczam bo mam ich kilka ale to ciekawe niszowe nieco zegarki, tu masz werk z ostatniej fazy bardzo surowo obrobiony, no i w wersji eksport, poszukaj do pary oryginalnej w cyrylicy, plus odmiany kopert złocone i nie. Bardzo lubię te zegarki, dobrze się nosi, urok wysokiego mostka mają i do tego fajne uszy. Raz jeszcze gratki!