Dobra , może iluzja ,może fakt .... faktem jest podmiana mostka wraz z balansem z wersji 4r36 do zegarka z 6r15c . Zegarek o dziwo chodzi,cyka i trzyma parametry na timegrapher. Nie piszcie mi tu o klasach twardości i srości włosa . To zwyczajnie od tygodnia działa .
Element przewalony z seiko 5 do alpinista .
Odpowiedz do tematu
: Podmianka balansu
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2025-08-24, 21:42, w całości zmieniany 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2025-08-24, 21:42, w całości zmieniany 2 razy
:
wahnika, wahnika, wahnika


Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
Wlazło 1:1, czy były jakieś kombinacje?
:
Żadnej kombinacji , odkręcasz mostek z kołem z jednego i przykręcasz do drugiego. Coś tam amerykańce ględzą o różnicy twardości włosa , zegarek jednak zwyczajnie chodzi .
:
Pewnie w Ameryce nie używają odżywki do włosów, to mają twarde

:
Dawno nie zaglądałem, więc pytam: no ale że ten wahnik to co niby ma do tych włosów?

:
adventure, No nieogolony był

:
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2025-08-24, 21:49, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Jako początkujący zegarmajster poprawiłem tytuł i się odczepta.
Nadal działa bez zarzutów o dokładność,czy tam inny beat error.
Wnioski wyciągajcie sami .
Swoją drogą , zanim się nie rozkawałkuje swojego zegarka na czynniki pierwsze,to wuja można o nim opowiadać,prócz tego że ma się go na łapie,lub w wiadrze.
Nadal działa bez zarzutów o dokładność,czy tam inny beat error.
Wnioski wyciągajcie sami .
Swoją drogą , zanim się nie rozkawałkuje swojego zegarka na czynniki pierwsze,to wuja można o nim opowiadać,prócz tego że ma się go na łapie,lub w wiadrze.
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2025-08-24, 21:49, w całości zmieniany 1 raz