Pomógł: 112 razy Wiek: 46 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#16 Wysłany: 2010-09-15, 12:04
Mam takiego wersji z czarną tarczą ale od pierwszego spotkania przebywa w spa u Andre , czyli tak jakbym go nie miał i tęsknie , bez mechanicznego chrono jakoś pusto wśród mojej kolekcji
Ten zegarek wyjatkowo dobrze lezy na rece. Np. oryginalna Striela na 3017 mimo mniejszego rozmiaru ma mniej wygodna koperte, ktora mnie "uwiera". A taki Poljocik - zupelnie go nie czuje na nadgarstku. Dodatkowo patent z obrotowym wewnetrznym 12-godzinnym bezelem uwazam za genialny - niewielkim kosztem i bez komplikowania mechanizmu ma sie 12-godzinny chronograf "dla ubogich".
Jest ekstra! Ja się zabujałem w białej strzale z chorągiewkami (rozmiar sprzed reedycji) i kiedyś ją nabędę. Dobrze że Żoneczka nie czyta
@Zbyszke: ile masz w łapie ? Masz może jakieś zdjęcie nadgarstkowe ?
Ja mam bardzo drobna reke tak w ogole - stad bylo moje zdziwienie, ze w koncu niezly kawal zegarka tak dobrze lezy na rece. BTW to przepowiedzial mi Krzysiek W z kizi - i mial racje.
Nie wiem czy już uzależniony ale chyba tak
Jak na razie mam komandira w niezłym stanie i trzy amfy (nowa w automacie i dwie manualne z których będzie jedna, jak gdzieś znajdę tarczę. Wiem, widziałem te tacze naklejane jednego z kumotrów i są bezbłędne.) Spośród innych na 3133 podobają mi się jeszcze travelery (szczególnie ten z niebieskimi wskazówkami) ale Strzała numer 1 !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach