Sea-Gull M310S

szeryf · Wysłany: 2009-08-14, 20:49 **Sea-Gull M310S**

Pierwszy zdaje się prawdziwy nurek (20 ATM) z Tiencinu. Tegoroczny debiut, jeszcze nie dostępny u amerykańskiego dystrybutora.

feleksc · Wysłany: 2009-08-14, 20:53

to jest to! :idea:

prawdziwy :china made diver

ALAMO · Wysłany: 2009-08-14, 20:58

Nie wiem ile będzie kosztował w Stanach, ale ceny Sea-Gull w oficjalnej dystrybucji w Juropie to jest jaiś absurd - zwykłe auto 300-350 ojro... To to mi wygląda na 400-500 ...

pawwel · Wysłany: 2009-08-14, 21:01

Szkoda, że nie są one w cenach parnisów

, bo ten diver jest po prostu świetny! :shock:

ALAMO · Wysłany: 2009-08-14, 21:02

Nie wolno tak mówić :wink:

!! Wypluj to! Gdzie mu tam do Eposa

!?

CornCobbMan · Wysłany: 2009-08-14, 21:19

Mnie się podoba - szczególnie wersja czarno-biała. Powinny być sprzedawane na bransolecie albo na gumiaku (na gumie czarnej wyglądałby super) .

andre · Wysłany: 2009-08-14, 22:01

Zarąbisty.Autor powinien wkleic w ostatnim jeszcze żywym temacie na kizi.

CipherDog · Gość

Bardzo fajny

Blaz · Wysłany: 2009-08-14, 22:52

No, no, no! :shock:

Ten pierwszy to szok dla moich oczu! To ile mam zbierać? :wink:

qbapiasek · Gość

Też przyznam szok !! Naprawdę świetny, również stawiam na czarno białego, ciekawe jaka cena ale myślę że te 300-400 zielonych trzeba będzie wyłożyć na takie cacko.

ALAMO · Wysłany: 2009-08-14, 23:12

Andree - a po co? Żeby Towarzyszom napędzić postów, czy żeby im dać okazję do udawania że nie idzie o rasistowskie schizy ?

andre · Wysłany: 2009-08-14, 23:23

Może i masz rację Tyle że ja lubię kabaret.

ALAMO · Wysłany: 2009-08-14, 23:28

Kabaretem jest juz samo KiZi. Poza pogardzanymi "ruskimi" nie ma tam od kilku dni jakiegokolwiek merytorycznego ruchu. Tylko "trąba słonia" i "Rolek od cioci ile wart?!" ... Proponuje jeszcze żeby Towarzystwo ze dwa razy napuściło Ratyńskiego na podforum, ew. jakiegoś głupszego z pretorian - i będzie sobie samo pisało o cenie wejściówek na Bazylee...

andre · Wysłany: 2009-08-14, 23:35

No zauważyłem ze ilosć jednopostowców gwałtownie wzrosła.Mnie sie już nie chce nikomu niczego weryfikować bo na dłuższą metę nie da sie tego wytrzymać.Faktem też jest ze rusofile jak to rusofile trzymaja poziom i chwała im za to.

ALAMO · Wysłany: 2009-08-14, 23:49

Ja od dawna weryfikuję tylko tym, którzy rokowali - zadawał konkretne pytania techniczne, potrafił zamieścić poprawne zdjęcia, itd. Na resztę szkoda mi było czasu. Ale "niektórzy" uwielbiali się na takich dowartościowywać ...