Wiek: 41 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 374 Skąd: lubuskie
#466 Wysłany: 2012-08-23, 15:23
Tak mogły być ale i nie musiały. Mogły też być prywatnymi kupionymi w sklepie przez żołnierza. Zwykle te literki DH robią z zegarka na aukcjach magiczne ceny jak ta glycinka za 600 zł. Jak myślisz za ile by poszła bez tych literek DH?
Kolejny artyleryjczyk PARA cal. PUW 300 największy z kolekcji koperta chromowana o śr 35 mm jest typowym służbowym zegarkiem artyleryjskim, numer to D 14655 H (nie widać na fotografii numeru gdyż jest bity bardzo drobną czcionką oraz lekko już
wytarty) okres ok 19 44 r Zegarek bardzo fajny, dobrze odświeżony.
Maras68 [Usunięty]
#467 Wysłany: 2012-08-23, 15:32
Luckers jestem na etapie starań o taką PARA-e w rodzinnym gronie
ciekawostką w tym zegarku jest bicie DH ledwo widoczne, jakiś laik mógłby pomyśleć, iż ktoś samodzielnie wydziergał bicie na potrzeby handlu... poproszę o udostępnienie egzemplarz do celów edukcyjno-poznawczych i przedstawię foto na makro tych bić DH...
Ostatnio zmieniony przez Maras68 2012-08-23, 17:41, w całości zmieniany 4 razy
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#470 Wysłany: 2012-08-23, 15:53
Maras68 napisał/a:
Luckers jestem na etapie walki o taką PARA-e w rodzinnym gronie coraz bliżej celu ale idzie opornie jak po grudzie, gość zna wartość i jeszcze ma sentyment rodzinny
ciekawostką w tym zegarku jest bicie DH ledwo widoczne, jakiś laik mógłby pomyśleć, iż ktoś samodzielnie wydziergał bicie na potrzeby handlu... poproszę o udostępnienie egzemplarz do celów edukcyjno-poznawczych i przedstawię foto na makro tych bić DH...
Tylko żeby ci kiedyś dziadka w wermachcie nie wyciągnęli
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Wiek: 41 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 374 Skąd: lubuskie
#471 Wysłany: 2012-08-23, 15:54
ciekawostką w tym zegarku jest bicie DH ledwo widoczne, jakiś laik mógłby pomyśleć, iż ktoś samodzielnie wydziergał bicie na potrzeby handlu... poproszę o udostępnienie egzemplarz do celów edukcyjno-poznawczych i przedstawię foto na makro tych bić DH...[/quote]
Z tego co wiem we wszystkich PARA jest to samo. Mała czcionka a do tego wytarta na maksa.
Nie wiem czy uda sie zrobić fotkę bo gołym okiem pod odpowiednim światłem dopiero widać. Zobaczę może się uda.
[ Dodano: 2012-08-23, 15:56 ]
Tylko żeby ci kiedyś dziadka w wermachcie nie wyciągnęli [/quote]
hehe jak premier ma to każdy może mieć. W tych czasach gorzej jak dziadek w UB był.
Maras68 [Usunięty]
#472 Wysłany: 2012-08-23, 15:58
"Buran -Tylko żeby ci kiedyś dziadka w wermachcie nie wyciągnęli "
heh, spoko, nie grozi, ojciec tego gościa za usługę fryzjerską dostał ten zegarek i nosił go lata całe, potem szuflada i syn go teraz ma, a ja cisnę tegoż syna a mojego krewnego by mi sprzedał a on oporny do bólu macałem ten zegar już nie raz śliniąc się
Wiek: 41 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 374 Skąd: lubuskie
#473 Wysłany: 2012-08-23, 16:02
Spróbuj się zamienić na inny zegarek
Maras68 [Usunięty]
#474 Wysłany: 2012-08-23, 16:02
By podkręcić nastrój bitewny - foto z imprezki we Wrocławiu, gdzie kuzyn mój udzielał się w przedstawieniu z okazji Powstania Warszawskiego
Luckers specjalnie dla Ciebie:
[ Dodano: 2012-08-23, 16:03 ]
Luckers dawałem mu za niego Atlantica Worldmastera w super stanie plus dopłatę i nie chciał
Ostatnio zmieniony przez Maras68 2012-08-23, 16:09, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#475 Wysłany: 2012-08-23, 16:12
Coś nie tak z tym zdjęciem,powinno być na odwrót,współcześni kolorowi,gebelsy cz-b.
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#477 Wysłany: 2012-08-23, 16:19
Ciekawa sprawa,jak byłem dzieckiem i bawiliśmy się w wojnę nikt nie chciał być Niemcem,a dzisiaj wprost przeciwnie
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Maras68 [Usunięty]
#478 Wysłany: 2012-08-23, 16:24
Nie do końca tak jak myślisz, w Festung Breslau obok sekcji niemieckiej jest i rosyjska i można tam wstąpić i latać po imprezach z pepeszą w kufajce, masz tu w szczegółach:
http://www.festungbreslau...rget=rekrutacja
dlaczego nie ma wojska polskiego?gdyż nie brały one udziału w walkach o Wrocław.
To rekonstrukcja historyczna, nikt tu nie propaguje systemów totalitarnych
Ostatnio zmieniony przez Maras68 2012-08-23, 16:26, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 41 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 374 Skąd: lubuskie
#479 Wysłany: 2012-08-23, 16:33
buran napisał/a:
Ciekawa sprawa,jak byłem dzieckiem i bawiliśmy się w wojnę nikt nie chciał być Niemcem,a dzisiaj wprost przeciwnie
Nie wszyscy w rekonstrukcji historycznej to Niemcy. Są grupy radzieckie, polskie formacje z IIwojny, są Amerykanie, Są grupy rekonstrukcyjne ZOMO z lat 70-80 są i grupy wojskowe z obecnej wojny afgańskiej. Muszą być też ci źli niemcy. Chodzi tu o edukację, historię, zabawę nie o upolitycznianie symboli totalitarnych. Cóż nie wszystkim się to podoba i nie musi.
Maras68 [Usunięty]
#480 Wysłany: 2012-08-23, 16:39
Luckers podsumowałeś idealnie
A wracając do zegarków, jakbyś się chciał kiedyś pozbyć dh-owskiego uhra to ja wbijam w temat, kontakt na pw czy jak wolisz To tak na marginesie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
coraz bliżej celu ale idzie opornie jak po grudzie, gość zna wartość i jeszcze ma sentyment rodzinny 
macałem ten zegar już nie raz śliniąc się 
