A mię sie ten Orient nawet częściowo podoba.
Zwłaszcza wskaźnik rezerwy w kształcie kosy antropomorficznej personifikacji

. Nie podobają mi się bardzo tylko rzymskie indeksy.
Porób Smoku więcej fotek, wrzuć do japońskich i będziemy nad nim rozprawiać.
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.