POLJOT SIGNAL 2612.1
Odpowiedz do tematu

: POLJOT SIGNAL 2612.1
W roku 1959 1. Moskiewska Fabryka Zegarków rozpoczęła wyjątkową serię, która do dziś obwieszcza z dzwonami wielkość sowieckiego przemysłu zegarowego :wink: ...

Signal zapoczątkował linie zegarków których legendarnym protoplastą był Vulcain Cricket.



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :

http://www.fotosik.pl/sho...1cb6ee4543366d9



Niewiele firm decydowało się by takowe produkować, więc dziś każdy taki model jest interesującym uzupełnieniem kolekcji.



Mam tę przyjemność, że posiadam ich w kolekcji kilka, w tym jeden z pierwszych wypuszczonych Signałów :) !

Postaram się go pokazać, jak wróci z wystawy.



Z tego co wiem, w Polsce największą kolekcję budzików ma ellore.



Ten konkretny egzemplarz pochodzi z roku mniej-więcej 1975.



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :



http://www.fotosik.pl/sho...1c077544dc192e5



Konstrukcja koperty jest klasyczna dla wszystkich zegarków radzieckich, z deklem zakręcanym pierścieniem.



http://www.fotosik.pl



Jest też dość gruba - wogóle cały zegarek do płąskich nie nalezy, tutaj widzicie go na "seryjnym" szkle :



http://www.fotosik.pl



Zasila go mechanizm 2612 Poljota, w poprawionej wersji 2612.1. Mechanizm bazuje na werku A. Schilda AS 1475, w zasadzie jest jego kopią, z pewnymi ulepszeniami technicznymi. Trochę grubsza, na przykład, jest płyta mechanizmu - rzekomym powodem była chęć zmniejszenia działań wibracji na jego elementy.



http://www.fotosik.pl



Nie znalazłem niestety informacji czy jest to klon autoryzowany, proszę więc kolegów o pomoc :) !



Osiemnastokamieniowy mechanizm pracuje z częstotliwością 18 000/s, i posiada ponad 45h rezerwę chodu. Z praktyki wiem, że jest bardzo dokładny, i stosunkowo prosty w serwisowaniu. Mechanizm jest uznawany za maksymalnie minimalistyczny, przez co żywotny.



Na zdjęciu widzicie młoteczek ubrudzony olejem - za diabła nie wiem skąd on sie tam wziął, ale i tak pójdzie "plumi-plumi" :wink:



Czas działania alarmu to 15s, posiada własny zespół napędowy nakręcany górną koronką.



http://www.fotosik.pl



Kingsajz :



http://www.fotosik.pl/sho...9ed26ebdb4ea18c



Ciekawostka jeśli ktoś nie widział jeszcze takiego werku - mechanizm posiada dwie zapadki, i dwa koła naciągu - widać to wyraźnie na górze i dole zdjęcia :



http://www.fotosik.pl



Budzik jest połaczony z kołem napędowym wskazówki godzinowej.



Zasada działania jest bardzo prosta - na deklu naspawany jest metalowy kołek w który uderza młoteczek.



Kołek :

http://www.fotosik.pl



Zespół budzika z bębnem naciągu i zapadką :

http://www.fotosik.pl



Kingsajz :

http://www.fotosik.pl/sho...ec57ee1ab89b7fd



W zależności od stopnia zużycia mechanizmu, dźwięk może być różny.

W swoim czasie, zegarki były intensywnie eksportowane pod nazwami własnymi, eksportowymi (Cornavin/Seconda) oraz obcymi.



Warto nadmienić, że mechanizm i seria jest produkowany do dzisiaj, co czyni go jednym z niewielu dostępnych na rynku zegarków naręcznych z budzikiem ! Pordukcja oidbywa sie pod brandami Aviator, Buran, Poljot. Znlazłem także informację, że mechanizm jest wykorzystywany do własnej produkcji firmy Winsky International z Kualong.

:
w latach 80ych miałem możliwośc czy może możność

zakupienia takiego modelu w ,,salonie ' za o ile dobrze pamietam

28000 i nie powiem

świetny i głośny i baaaardzo długo mi służył.

:
Fajna alternatywa dla Vulcaina , ja mam swojego bellmatica - fajnie to dzwoni i wibruje. Nie mam poljota , ale sporo ich na aukcjach.

:
hotwax napisał:
Fajna alternatywa dla Vulcaina , ja mam swojego bellmatica - fajnie to dzwoni i wibruje. Nie mam poljota , ale sporo ich na aukcjach.




Bellmatic bardziej "bzyczy", ten bardziej "dzwoni". Nie mówię o głośności, ale o częstotliwości dźwięku.

:
Tym Poljotem to się ludzi straszy. Raz jak pokazywałem ten zegarek osobie niewtajemniczonej i włączyłem alarm bez ostrzeżenia, to gość aż się wzdrygnął, bo pomyślał że go jakieś stado komarów atakuje. :lol: Lubię te mechanizmy, szczególnie w starszym wydaniu (z "kolczastym" balansem). W kolekcji mam 7 zegarków na tym werku (4 Poljoty, 2 Sygnały, 1 Sekonda)

:
Karol Kłósek napisał:
Tym Poljotem to się ludzi straszy. Raz jak pokazywałem ten zegarek osobie niewtajemniczonej i włączyłem alarm bez ostrzeżenia, to gość aż się wzdrygnął, bo pomyślał że go jakieś stado komarów atakuje. :lol: Lubię te mechanizmy, szczególnie w starszym wydaniu (z "kolczastym" balansem). W kolekcji mam 7 zegarków na tym werku (4 Poljoty, 2 Sygnały, 1 Sekonda)




Mnie w tych zegarkach zawsze urzekało to, że zwracają bezapelacyjnie uwagę - co by nie mówić, dwie koronki przyciągają wzrok!

:
Tak te dwie koronki przyciągają wzrok każdego kto tylko zerknie na nadgarstek uzbrojony w sygnała, to są bardzo wdzięczne zegarki.

:
Egzemplarz z połowy lat 70:



















J.

:
A nie jest starszy Jacku ?

Mnie on wygląda na lata '60.

:
Faktycznie wygląda na starszy, ale ładniutki jest.

Edyta

A ja chyba mam jeszcze ze dwa Sygnały których nie pokazywałem, muszę to naprawić. :wink:



Edyta II

Moje niestety są współczesne

:
Ja mam taki sam, tylko że pozłacany. I z deklem"starego typu" :)

:
ALAMO napisał:
A nie jest starszy Jacku ?

Mnie on wygląda na lata '60.




Voila:



















Tego Signała ojciec kolegi przywiózł z Moskwy koło 1974 - 76. Całość jest w stanie oryginalnym. Dekiel "z uszami", większość werku w starym stylu, z fazkami, ale mostek sprężyny i balansu wyraźnie są już z innej bajki.



J.

:
Może ktoś orientuje co to za czerwona skala.

Jakiś związek z tysięcznymi?

:
To podziałka minutowa dla alarmu,ma jedną wskazówkę a każda godzina jest podzielona w odstępach 15 minutowych.

:
wahin napisał:
Może ktoś orientuje co to za czerwona skala.

Jakiś związek z tysięcznymi?




Strogo siekretno :D

Kwadransy do ustawiania budzika.



J.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.