Czy kolekcjonowanie ma sens ?
Odpowiedz do tematu

: Re: Czy kolekcjonowanie ma sens ?
Smok napisał/a:

Przejdźmy do sedna sprawy - sprzedać wszystko i kupić "ten" zegarek do użytku czy zostawić całą kolekcje tak jak jest i dalej otwierać, oglądać, zamykać.:



SPRZEDAĆ W PIZ.... WSZYSTKO!!!!! Za jedno piwo. MNIE!!!!!!!!!!!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

:
:lol:

:
Oczywiście, że kolekcjonowanie (czegokolwiek) sensu nie ma, podobnie jak nie ma sensu wklepywanie w klawiaturę tekstów o zegarkach, ale także słuchanie śpiewu słowika, podziwianie dzieł Moneta, nauka gry na szpinecie i wiele innych, równie absurdalnych czynności.

Noo - chyba, że jest się naprawdę człowiekiem, funkcjonującym także w sferze wyższej od funkcji fizjologicznych! :razz:

RadG
[Usunięty]
:
Przynajmniej znajdź lepszy obiekt, jak już masz masakrować kolekcję. Tak jak kurant mówi - szybciej Ci się toto znudzi niż myślisz, a ruskich zegarków niente.

waldii
[Usunięty]
:
Karol z tego co zauważyłem masz zacięcie kolekcjonera a zamieniając wszystko na papier co będziesz zbierał :?:

Fakt później zamienisz papier na to przepiękne seiko które może ale wcale nie musi cieszyć tak bardzo jak to otwieranie i zamykanie szuflady :wink:

Sam musisz podjąć decyzję oby słuszną za co trzymam kciuki :grin:

Degustatorr Noir
[Usunięty]
:
Myślę, że jak sprzedasz, to będzie Ci brakowało tego otwierania-oglądania-zamykania, a nowy nabytek - choćby nie wiem jak świetny - nie zdoła wypełnić pustki... :neutral:

: Re: Czy kolekcjonowanie ma sens ?
Smok napisał/a:
Od razu zaznaczę, że nie mam żadnego kryzysu, tak więc proszę nie robić na facebooku akcji typu - Smoku nie sprzedawaj sreber rodowych :wink:


Karol, nigdy w życiu! robimy akcję "sprzedawaj tanio - nam". Deluksiak w dobrym stanie za rozsądną kasę chodzi za mną od dawna :smile:

ruski zostaw, bo szkoda Ci będzie. A seikacz nie zaszkodzi swoją drogą :cool:

:
Karol, qwa, ogarnij się chłopie!!!

W ryj dać mogę dać. Za darmo.

Se sprzedaj Magretkę i inne takie, dozbieraj.
Za dwa tygodnie Ci się to Seiko znudzi.

:
Dla mnie kolekcjonerstwie samo w sobie jest bardzo pozytywnym zjawiskiem :wink: Jakby to banalnie nie zabrzmiało, każda pasja wzbogaca człowieka wewnętrznie :twisted:

P.S. A przy jakiej ilości zegarków kończy się 'urozmaicenie w stroju', a zaczyna kolekcjonerstwo :P

:
Ale to Seiko to tak na prawdę takie sobie. Mówię o wyglądzie. Już zwykły Marinemaster albo jakiś Marinemaster Tuna jest dużo ładniejszy. :)

:
Najlepsze wyjście z tej sytuacji:
1.Sprzedaj ruski
2.Kup Seiko
3.Odkup ruski.

:
Kup skx też ma kolornke na 4 a jest tańszy no i kolekcja zostanie :mrgreen:

:
Smoku, zbierałeś latami. Zbierałeś nie przypadkowe zegarki. Nawet jakbyś to teraz odłożył i nie zaglądał to niech leży. Kiedyś do tego wrócisz, może potomstwu przekażesz, a może sprzedasz jako pozostałości nieistniejącego już wtedy dawnego świata i kupisz sobie coś więcej niż tylko Seiko (BTW świetny wybór). Moim zdaniem większe jest prawdopodobieństwo, ze będziesz kiedyś tej sprzedaży żałował niż że będziesz sobie tą decyzję chwalił.

Ja też sobie powoli i spokojnie zbieram zegarki, których nie noszę, ale gdzie mi tam do Twojej kolekcji. :cool:

Foch und Ch.
:
Smok napisał/a:
Tak jak pisałem wcześniej tych zegarków nosił nie będę. Tak więc czy jest sens otwierać, patrzeć (nawet na Kosmosa) i zamykać ?


Jest sens :idea: , to spory kawał Twojego życia .. A tak bajdełejem, filateliści na ten przykład też nie używają :grin: , tylko otwierają, patrzą i zamykają .. Jesteś kolekcjonerem, zbierałeś to przez lata.. Znudziło się? To przez tydzień nie zaglądaj do szuflady :idea: .

A tak na poważnie: napij się Karol, napij się i to nie ziółek, czegoś mocniejszego :twisted: .

Arek
[Usunięty]
:
Karol, wywieź te zegarki gdzieś na miesiąc (np. wyślij je mi :mrgreen: ) zobaczysz czy ci ich brakuje, co czujesz gdy patrzysz na puste miejsce. I wtedy będziesz wiedział :roll:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.