Te zdjęcia prawdę mówiąc są do kitu, nie mam dobrego sprzętu do takich fotografii... faktycznie chyba lepiej wkleić miniaturki z linkiem. Jak to często bywa zegarki na żywo wyglądają dużo lepiej, kupowałem je tak trochę bez przekonania ale jak je zobaczyłem to aż mi się oczy zaświeciły. W pracy wszyscy oglądali i dziwili się że takie ładne zegarki w Chinach robiono. Nie miałbym nic przeciwko wypuszczeniu przez Seagulla współczesnej reedycji. I jeszcze jedno - nie ma zdjęć mechanizmu tego z naciągiem ręcznym bo nie udało mi się dostać do mechanizmu

odkręciłem dekiel kluczem i nie wiedziałem jak zdjąć stalową osłonkę a nie chciałem nic popsuć.