Zrobię ci przyjemności i powiem - że się jednak kojarzy
Wy sobie jednakoż kumotrzy zdajecie sprawę, że "piloty" noszono pierwotnie na mankietach kurtek lotniczych?
"Prawdziwe" lotniki miewały 54 mm średnicy - wewnąrz były werki kieszonek, min. taki jak TiWi ma w swojej dziadkowej cudnej kieszonce, com w Poznaniu pokazywał zachwycony jak młody jeleń na rykowisku ...
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#39 Wysłany: 2009-12-07, 11:54
No bo mua nie trzeba gonić do roboty jak innych kumłotrów.
Blaz [Usunięty]
#40 Wysłany: 2009-12-07, 23:58
Bibliotek@rz napisał:
Włala, fotki w rozmiarze optymalnym
A gdyby tak z tego pilota zniknął napis "Parnis", "automatic" no i okienko datownika, to baaardzo by mi się podobał. Tak podoba mi się tylko trochę
Wiek: 109 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 357 Skąd: Polska
#41 Wysłany: 2009-12-08, 23:10
Bibliotek@rz napisał:
Svedos i tak Cię przebije ze swoją "gruchą"
Właśnie (nareszcie) obejrzałem sobie tę "gruchę" i komentarze do niej.
Otóż - i tak nie czuje się pobity, ponieważ ja NAPRAWDĘ noszę te swoje 47 mm na codzień.
Zresztą - Svedos najwyraźniej już idzie podobnym tropem!
Ło to, to!
A przy okazji - ładny ten brązowy pasek i nieźle konweniuje z czarną tarczą.
No i wygląda na skórzany!
Mój pasek jest czarny, wykonany z czegoś pośredniego pomiędzy dermą a kauczukiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach