Poprzedni temat «» Następny temat
Piramida jakości chińskich zegarków
Autor Wiadomość
TowRoupas 
Właściciel Pola Ryżowego


Pomógł: 12 razy
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2139
Skąd: Warszawa
 #31  Wysłany: 2010-08-27, 16:29   

A mezaliansa jak oceniacie? Bo wg mnie to był najlepiej wykonany chińczyk jaki trzymałem w ręku...
Oczywiście tych droższych nie trzymałem ;)
_________________
Marcin


-----------------------------------------------------------
G. Gerlach - polskie zegarki
 
 
Tomek 
King of chinese maierans
Nie znam się ...


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 317 razy
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 28712
Skąd: ...
 #32  Wysłany: 2010-08-27, 16:31   

Marysie imo bije na głowę. Mezaliansowi nic zarzucić nie mogę.
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #33  Wysłany: 2010-08-27, 17:05   

TowRoupas napisał/a:
A mezaliansa jak oceniacie? Bo wg mnie to był najlepiej wykonany chińczyk jaki trzymałem w ręku...
Oczywiście tych droższych nie trzymałem ;)


Poza brzydką jak kupa Miyotą i trochę za ostrymi krawędziami koperty - bez jakiegokolwiek zarzutu.
 
 
pisar 
Prezes Uncle Bens'a


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 6257
Skąd: 666
 #34  Wysłany: 2010-08-27, 17:41   

Svedos napisał/a:
Piotrek, mam kilka "innych" zegarków i jakoś specjalnie wielkiej różnicy nie widzę a już tym bardziej nie zauważam owej tekturowości. Różnice owszem są, bo muszą być, tm bardziej jak się porówna stosunek jakości do ceny, w tym przypadku te różnice nie są az tak istotne.
Mam na myśli : drogi zegarek>wysoka jakość, a tani Chiński zegarek> dobra jakość.

Zresztą na temat jakości wykonania długo możemy rozprawiać, dla mnie sztandarowym przykładem jakości wykonania był niedawno prezentowy Rolmops Rudolfa, po fotkach było widać że jakość wykonania jest perfekcyjna i myślę że wielu z nas łącznie ze mną dało by się podprowadzić że to jest oryginał, a jako takie pojęcie o zegarkach mamy.



Ja wiele zegarków w życiu nie przerobiłem ale porównać mogę do tych co mam lub miałem w ręku...owszem chińczyk dobrze jest wykonany i rację przyznam (np. taki Zuan)...lecz przy takim Sinn czy Damasko (bo akurat mam a Sinn'a prawie kupiłem) nie ma o czym dyskutować. Wypada taki chinol słabo bardzo.
Miałem Mezaliansa (który tu ma recenzje, że jest jednym z lepiej wykonanych) mam go w zasadzie nadal bo poszedł dla ojca, i po zdjęciu z ręki Sinn'a czy mojego Damasko mam wrażenie, że zegarek jest "plastikowy" jakiś taki a tarcza w Mezaliansie wykonana z jakiejs kartki lub czegoś papiero pochodnego.

Dlatego kluczowe jest tu twierdzenie, że chińczyki są spoko...ale w swojej półce cenowej czyli zegarków tanich i bardzo tanich. I będe ich zawsze bronił...

Tak jak piszesz różnice są bo muszą być...tyle, że dla mnie te różnice są na tyle ogromne, że jednak wolę mieć mniej zegarków dopłacić sporo i mieć zegarek świetny jakościowo a nie po prostu dobry w swoim stosunku cena/jakość.
_________________
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

 
 
Blaz
[Usunięty]

 #35  Wysłany: 2010-08-27, 18:22   

Pisar, gwarantuję Ci, że gdyby w Chinach była manufakturka podobnie wyposażona jak pracownia pana Damasko, to wypuściłaby zegarek lepszy niż Damasko. :wink: Z drugiej strony - jeśli Damasko produkowałoby tyle sztuk zegarków co Chińczycy, to dałby radę utrzymać jakość?

Nie możemy porównywać zegarków robionych tak naprawdę taśmowo w myśl zasady: "Im więcej sztuk wyprodukowanych, tym mniejsza cena jednostkowa", z pracą rzemieślniczą, by nie powiedzieć chałupniczą. :wink:
 
 
pisar 
Prezes Uncle Bens'a


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 6257
Skąd: 666
 #36  Wysłany: 2010-08-27, 18:38   

Wiesz Blaz..gdyby babcia miała wąsy to by była dziadek : )

Ja kupuję zegarek który jest faktycznie na rynku a nie który byłby jakiś tam gdyby robiono coś tam.

Dlatego ja nie neguję chińskich zegarków...podkreślam kolejny raz, że są spoko (i tu kluczowe słowo) jak na swoją cenę.

Ja jednak wolę zapłacić więcej i mieć jakość x razy chińczyka jednak.
_________________
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

 
 
Blaz
[Usunięty]

 #37  Wysłany: 2010-08-27, 18:42   

Pisar, ja Cię rozumiem, bo podążam tą samą ścieżką zegarkową co Ty. :mrgreen:

Tylko że nasze porównania byłyby po prostu miarodajne, gdybyśmy mierzyli jakość tego samego segmentu wytwarzanego w podobnych warunkach. :wink:
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #38  Wysłany: 2010-08-27, 18:55   

Tylko ze tutaj już zaczyna się robić zabawnie, bo na przykład w twoim Damasko można znaleźć źle obrobione krawędzie wskazówek, i to niespecjalnie bacznie się przyglądając - co podziwialiśmy w Zgierzu. O ile jest to akceptowalne czy zrozumiałe w zegarku za 200 zetafonów - to nie w takim za 3 klocki. A wracający z serwisu zegarek za 30 klocków z odciskami palucha na tarczy - to jest przeginka.
Cały cyrk polega właśnie na tym, że usułuje sie wmówić że "słis kłalita" za którą trzeba w salonie z lustrami położyć 4-8 tysi musi tyle kosztować, bo jakość, srakość. Tymczasem ta jakość jest różna. Oczywiście że powtarzalność jest lepsza niż w asemblowanych po kurnikach zegarkach z Chin, ale już jakość podzespołów niczm się nie różni. Jakość Sea Gulla nie odbiega od Tissota le Locle, czy ML które można kupić w sieciowych salonach. Po prostu - nie odbiega. Owszem, zgodzę się że niewielkie stosunkowo manufaktury mogą wypuszczać zegarek trochę lepszej jakości, bardziej dopieszczony - ale to nie jest żadna "przepaść" jak chcieliby niektórzy sądzić. To jest NIEWIELKA róznica. Parnis poddany restrykcyjnej kontroli jakości będzie kosztował 300 złotych, i nie będzie się w nim do czego doczepić. Pekiny sam oglądałeś - porównaj je z dowolnym seryjnie produkowanym zegarkiem (nie uznaję za takie niszowe Sinny czy Damasko, bo to zupełnie inny rynek) w cenie 10x wyższej. Co ci wyjdzie? Bije je na głowę...
 
 
pisar 
Prezes Uncle Bens'a


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 6257
Skąd: 666
 #39  Wysłany: 2010-08-27, 19:08   

Alamo...ale 3k to jeszcze nie jest cena zegarka gdzie wszystko ma działać idealnie i idealnie ma być zrobione i chyba mało kto oczekiwałby zegarka perfekcyjnego. Damasko czy Sinn nie jest tu wyjątkiem (przypatrując się bardziej wnikliwie w każdym z nich znajdziemy niedociągnięcia)...jakości o której piszesz możemy oczekiwać w zegarkach znacznie znacznie droższych, które kosztuja już jak luksusowe samochody.

U nas 3k, 5k za zegarek czy nawet 10k to wydaje się kupa kasy i myślisz, że to ma być zegarek ideał. Prawda jest jednak taka, że na zachodzie takie ceny to jest nic specjalnego i raczej to są niskie ceny bez jakiegoś szału.

Co do porównania zegarka z małych manufaktur (jak taki choćby Sinn) do Parnisa to tu się nie zgodzę, że to nie jest żadna przepaść...to jest przepaść i to wielka choćby wynikająca z użycia materiałów takich a nie innych.
_________________
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

 
 
Blaz
[Usunięty]

 #40  Wysłany: 2010-08-27, 19:10   

pisar napisał/a:
.to jest przepaść i to wielka choćby wynikająca z użycia materiałów takich a nie innych.


Ale mi właśnie o to chodziło w tym co pisałem wyżej. :wink:
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2010-08-27, 19:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Rudolf 



Pomógł: 112 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #41  Wysłany: 2010-08-27, 19:16   

Pisar jak ja bym kupował zegarek za 3K , 5K czy nawet 7 K to wymagał bym dużo wiecej niż tani zegarek za 250 pln . Musiałby być perfekcyjnie wykonany , inaczej był bym zawiedziony . Przyczyna takich wymagań jest to żę skoro płacę tylę to wymagam żeby ten zegarek był dobrze zrobiony i nie che mi się biegać po serwisach
Na naszym poziomie świadomości cieżko nam dogodzić zegarkowo , jak widzę krzywy indeks w zegarku za 200 to sie wq.. troche , ale ja widzę to samo w zegarku zaa 5000 to co ? wqr... sie ostro
_________________

 
 
Svedos 
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #42  Wysłany: 2010-08-27, 19:21   

Piotrek tylko zważ na różnicę w cenie, ja za swojego Parnisa Pilota dałem jakieś 160 zetafonów czyli 20 razy mniej niż TY za Damasko, a różnicę w jakości wykonania raczej trudno rozpatrywać w 20 punktowej skali. Druga sprawa jednemu się podoba córka innemu teściowa. ja na przykład nie kupił bym Damasko bo mi się po prostu nie podoba, porównując to ostatnie do Zuana to raczej nie widać specjalnej różnicy w wykonaniu, no poza użytymi materiałami. Tak że spojrzenie na ten temat jest względne.
_________________
 
 
pisar 
Prezes Uncle Bens'a


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 6257
Skąd: 666
 #43  Wysłany: 2010-08-27, 19:41   

hotwax, ja Cię rozumiem i podzielam Twój punkt widzenia i też mam podobne wymagania...jednak zegarki za kilka tysięcy to nie jest jeszcze jakaś super ręczna robota gdzie niedoskonałość nie ma prawa się przytrafić (z tym, że ta niedoskonałość często jest widoczna po wniknięciu w temat i nie razi w normalnym użytkowaniu co jest dla mnie bez problemu do zaakceptowania)...zwyczajnie to nie ten kaliber cenowy by mieć perfekcję...to, że jesteśmy biednymi Polakami i kilka tysięcy za zegarek to dla nas bardzo bardzo dużo to już inna kwestia. Może dlatego mamy wymagania większe. Jednak ja jestem już w stanie akceptować pewne niedociągnięcia w zegarkach za kilka tysięcy. Będę chciał zegarek świetny to kupie sobie Rolex'a a jak mi się ideału zachce to są Patki, AP i cała reszta.

Svedos, zgodzę się ale częściowo (pomijając kwestię oczywista czyli różnicę materiałów)...bo np. widziałem jak się robi i dopieszcza kopertę w małych manufakturach i wątpie by to samo było w takich Parnisach czy nawet Zuanie. Dorzuć do tego wkład pracy w inne elementy i ziarnko do ziarnka a otrzymujemy to co nazwałem wcześniej widoczną gołym okiem różnicę w jakości.
_________________
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

 
 
Blaz
[Usunięty]

 #44  Wysłany: 2010-08-27, 19:44   

Pisar, ale Parnis i inne chińskie FABRYKI to nie manufakturki. To podstawowa sprawa w tej dyskusji. :wink:

Dam Ci jeden przykład niezegarkowy. Kiedyś już go na forum podawałem:
Cytat:
Przypomina mi się historia pewnego kowala, który przez kilkanaście lat był znany z ręcznego robienia pięknych kutych metalowych bram. Zaczął się boom na ręcznie robione bramy i na swoje szczęście (lub nieszczęście) kowal ów zaczął mieć masę zamówień. Taką masę, że kończyły mu się moce przerobowe. Nic nie dało też zatrudnienie pomocników. Afera wybuchła dopiero wtedy, gdy okazało się, że przez ten brak mocy przerobowych te w teorii w całości kute bramy były tak naprawdę składane u tego kowala. On tak naprawdę robił tylko dodatki typu: kwiatki, zawijasy itp. Kratę dostarczał mu zmechanizowany zakład. On to wszystko składał do kupy. Teoretycznie wszystko było w porządku, bo brama była "hand made", ale chyba odbiorcom tych bram nie o to dokładnie chodziło...
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2010-08-27, 19:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #45  Wysłany: 2010-08-27, 19:53   

No właśnie że problem polega na tym że różnice nie są widoczne gołym okiem, są to głównie różnice technologiczne i materiałowe, przykładowy Parnis nie ma koperty odpornej na zarysowania, ale jak na nasze warunki wcale nie tania Przeczysta ma kopertę z takiego materiału który rysuje się od samego patrzenia. Tarcze w Chińskich zegarkach nawet tych tanich są wykonane w technologi której w słiskłalita sią już prawie nie stosuje ze względu na koszty. Indeksy są wykonane z metalu i osadzane na tarczy za pomocą sztyftów w otworach w niej nawierconych. Te z wypasionych zegarków za zylion, często są po prostu naklejone.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum