Nie ma się czym przejmować, to była jedna z technologi naprawy onegdaj.
Myślę że my - zegarkowe zbokuchy - zdecydowanie zbyt serio bierzemy większość spraw, na które zwykły vox populi ma serdecznie wywalone. My się epatujemy czy ten sekundnik był stosowany w tym roczniku, a zapominamy że on miał godzinę pokazywać. I to wyraźnie.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 6 razy Wiek: 38 Dołączył: 23 Lut 2015 Posty: 597 Skąd: Kielce
#723 Wysłany: 2018-03-03, 10:17
ALAMO napisał/a:
Cytat:
Wiedziałem, że ktoś zauważy tego rodzyna 😀
Nie ma się czym przejmować, to była jedna z technologi naprawy onegdaj.
Myślę że my - zegarkowe zbokuchy - zdecydowanie zbyt serio bierzemy większość spraw, na które zwykły vox populi ma serdecznie wywalone. My się epatujemy czy ten sekundnik był stosowany w tym roczniku, a zapominamy że on miał godzinę pokazywać. I to wyraźnie.
I to przez Was, miałem to samo jak przeglądałem internety. "Czy oby ten model nie był przerabiany? " "Czy jest oryginalny?" "Czy ta śrubka powinna taka być?"
Działa? Działa. Podoba się? Podoba. To założyć pasek i nosić
Najgorsze jest to, że za dużo Rakiet mi się podoba i chyba pójdę w wintydż.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#724 Wysłany: 2018-03-03, 17:19
>>>
Capek napisał/a:
To i ja sobie sprawiłem nowy nabytek.
(...)
Pozwolę sobie złożyć Kumotrowi wyrazy szczerego uznania i niekłamanej zazdrości...
Czasomierz niewątpliwie zacny, a więc teraz czekam na sesję zdjęciową w tematach: ¤ Pokaż co masz dziś na nadgarstku... i ¤ POKAŻ CO MASZ NA NADGARSTKU LUB W KIESZENI...
Capek napisał/a:
(...)
Najgorsze jest to, że za dużo Rakiet mi się podoba i chyba pójdę w wintydż.
Byłaby to ze wszech miar decyzja: trafna, słuszna i na czasie...
PS.
Na zachętę pozwolę sobie zamieścić link do pewnej, interesującej moim subiektywnym zdaniem oczywiście, strony internetowej...
PS.
Wykroczyłem co prawda poza ramy przedmiotowego tematu, ale mam nadzieję, że Kumotrzy, a szczególnie Administracja wybaczą to wyjątkowe odstępstwo od reguły...
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-03-03, 17:49, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#728 Wysłany: 2018-03-03, 18:04
>>>
Thomas666 napisał/a:
Dzięki! Jest i moja, ale z czarną tarczą, znaczy się katalog nie jest pełny.
Być może znowu się "regulaminowo" narażę, ale nie mogę powstrzymać się przed zadaniem pytania:
Czy Kumotr byłby tak uprzejmy, żeby zaprezentować swoją Moskwę, w odpowiednim temacie oczywiście...
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#730 Wysłany: 2018-03-03, 22:06
>>>
Czy dział » Zegarki Vintage i temat ¤ POKAŻ CO MASZ NA NADGARSTKU LUB W KIESZENI... byłyby odpowiednim miejscem na zaprezentowanie tego czasomierzowego rarytasa...
Z góry thank You very much za pozytywne odniesienie się do mojej skromnej prośby...
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2017 Posty: 69 Skąd: Północ
#731 Wysłany: 2018-03-04, 15:36
Pobieda już po serwisie. Zrobiłem spa koperty, szkła, tarczy. Mechanizm umyłem i nasmarowałem. Chodzi jak szalona. No i wymieniłem wskazówkę sekundnika na prawidłową. Yaku werk dla Ciebie.
@Yakovlev
Muszę się zebrać i uzupełnić zdjęcia Pobied na w.ru. Jeszcze trochę tego zostało. PCzZ, ZiM i trafiła mi się kolejna TTK-1 na warsztat. Stan słaby, ale cieszę się że w ogóle jest.
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#732 Wysłany: 2018-03-04, 18:04
Ra_V napisał/a:
...
@Yakovlev
Muszę się zebrać i uzupełnić zdjęcia Pobied na w.ru. Jeszcze trochę tego zostało. PCzZ, ZiM i trafiła mi się kolejna TTK-1 na warsztat. Stan słaby, ale cieszę się że w ogóle jest.
Dzięki
I dawaj kolejne
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach