Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#31 Wysłany: 2010-05-24, 13:37
Problem z datownikiem jest taki że w St 25 jest on przewidziany na godzinie 3, odczytaj sobie z niego datę na 6 , no i druga kwestia pod ST 25 nie ma odpowiednich wskazówek.
Dlatego sensowniejsze rozwiązanie wydaje się być na asianunitasie, ewentualnie można całkowicie zrezygnować z sekundnika.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#33 Wysłany: 2010-05-24, 14:02
Jednowskazówkowiec dla lotnika? Bardzo precyzyjny przyrząd nie ma co
- Koperta 44mm chinominor jest ok - miałem coś na niej składac a tak już nie muszę W zasadzie wolałbym 47mm big pilot ale nie każdy ma tak mocarne łapy jak ja, więc dostosuję się do damskich rozmiarów.
- ST36 też mi pasi ale proponuję na bogato, taki jak mam w Fiddym (obrobione krawędze mostków i swan neck)
- może być bez sekundy ale jak mamy uderzać w jakieś kliematy lotnicze to chyba nie wypada tak i sekunda wpadnie
Podsumowując, jestem na tak!
_________________ Foch und Ch.
Ostatnio zmieniony przez kubama 2010-05-24, 14:03, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#39 Wysłany: 2010-05-24, 14:50
No to wersja z sekundnikiem na 9, i chyba tylko ten jest jedynie słuszny bo asianunitas z sekundnikiem na 6 standardowo montowany w chińskich zegarkach za bardzo udaje coś czym nie jest.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#41 Wysłany: 2010-05-24, 15:01
Spinner, miarkuj się z tym słownictwem bo Wiolka czyta .... i Szymek
Taka wersja z sekundnikiem jest rewelacyjna. Nooo ale 6498 nie udający czegos czym nie jest to by było jeszcze lepsze.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#43 Wysłany: 2010-05-24, 15:10
Kompletny nie ale nadal powinniśmy się zmieścić w cenie. Dla Chińczyka komplet to komplet (szczególnie jak będzie to deal na kilkanaście zegarków). Zrobi składaka. Jak to pisze Jackson "custom works accepted".
Getat ma werk.
Manbushije ma kopertę.
Wen Ping ma wskazówki.
Jackson ma dekiel.
Teraz nic tylko pozostawić ci żebyś to zamówił i skoordynował składanie do kupy
A serio mówiąc : chcemy się zmieścić w budżecie. Oczywiście że można zamówic każdy podzespół oddzielnie. Zapłacić za wysyłke każdego z nich, i znaleźć na miejscu zegarmajstra który to złoży do kupy. I zafundowac jednemu z nas miesięczną pensję żeby się tym zajął
Jednym słowem : przepłacimy jak za zboże.
Najrozsądnej jest zamówic gotowe zegarki - takie jak chcemy koperty i wskazówki i werki. Ich jakość weryfikowac po przyjściu, w razie problemów - reklamować. Mając gotową bazę, ruszyć z personalizacją - nadrukiem tarcz, grawerowaniem. I tak trzeba je będzie zamawiac oddzielnie, bo nie wyobrażam sobie wysyłki kilkunastu sztuk.
Widze że Kuba dopisał w międzyczasie.
Dokładnie w taki scenariusz musimy iść : na nasze zamówienie jeden dostawca robi nam składaka, który później jest już u nas przerabiany. Tutaj chodzi głównie o dekle - pełne i bez napisów żeby były.
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2010-05-24, 15:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach