
Myślę, że ma to być raczej coś codziennego, coby cieszyło i nie kurzyło się w pudełku (wszelkiej maści garnitury raczej odpadają). Budżet nie za wysoki (powiedzmy, że coś w granicach równowartości 160$), więc szukamy zagramanicą

Pierwsza myśl po przejrzeniu "zaufanych" sklepów to SKX009 na gumie (akurat mieści się w budżecie).

Z tym, że mam już dwa divery Seiko i waham się, czy kupować kolejny, czy może poszukać czegoś ciekawszego.
Nie ograniczam się do jednego "gatunku" zegarka, może być diver, może być pilot, może być chrono, może być zarówno mechanik jak i kwarc (jeśli kwarc to mile widziany eco-drive, solar bądź kinetic

Podrzućcie coś ciekawego, bo w tych poszukiwaniach pewnie sporo ciekawych zegarków mi umkło
