Pomógł: 35 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#167 Wysłany: 2013-11-13, 00:42
Mam coś jeszcze, z malowaną tarczą (raczej z zamalowaną byłoby właściwsze ). Przypomniałem sobie, kupiłem z 5 lat temu od zegarmistrza za kilka dyszek. Leżał w pudełku z wieloma zgonkami. Z wierzchu nic go nie wyróżniało, poza stalową kopertą.
O taki (właśnie zrobiłem zdjęcia, mój telefon lepszych nie da rady zrobić):
za to w środku było ciekawiej Ebel 104 czyli ETA 1080:
Faktycznie pełen lifting ... odmłodniał lekko 10 lat ...
... możesz poszaleć na tarczy ... ja bym się pobawił i wypolerował kopertę "na lustro" ... efekt "No name" NOS gwarantowany ...
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#169 Wysłany: 2013-11-13, 10:12
U mnie taki mEBEL
Jakiś kretyn próbował czyścić tarczę ale dlatego kupiłem go taniutko
Kaliber ebel 119 czyli AS 1361.
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Maras68 [Usunięty]
#170 Wysłany: 2013-11-13, 11:14
Woj_Woj napisał/a:
w przypływie niepohamowanego impulsu, kliknąłem kiedyś Longinesa i to chyba największa moja wtopa ... aż boję się poddać go ocenie ...
WOJTEK - jak możesz lub zechcesz to przy okazji pokaż Longinesa, choćby ku przestrodze
Pomógł: 35 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#172 Wysłany: 2013-11-13, 14:52
A cóż możesz zrobić, prawie nic. Polować spokojnie na tarczę w lepszym stanie i bardziej adekwatną koronkę a w tym czasie cieszyć się fajnym staruszkiem z nieco zrytym obliczem . Nie jest źle. Biorąc pod uwagę np. mojego Ebela-składaka .
PS
Nie mam żadnego Lonżina, nie interesowałem się nimi nigdy, nie mogę więc nawet spróbować oceniać oryginalności podzespołów.
PS2
Jak dla mnie to najfajniejszy temat na forum!
_________________ Antisocial and faceless...
Ostatnio zmieniony przez mw75 2013-11-13, 14:54, w całości zmieniany 2 razy
Maras68 [Usunięty]
#173 Wysłany: 2013-11-13, 14:56
Woj_Woj napisał/a:
jak mnie irytuje ten zegarek ... zachciało mi się ...
całkiem przyjemny starzec, trafić tylko lepszą tarczę i heja na łapę
jeśli dalej Cię będzie irytował to jest wyjście z sytuacji,
ktoś od nas na pewno chętnie przygarnie
mw75 napisał/a:
Jak dla mnie to najfajniejszy temat na forum!
Wojciech wniósł świeży powiew radości i entuzjazmu
Ostatnio zmieniony przez Maras68 2013-11-13, 15:04, w całości zmieniany 1 raz
Tarcza w realu wygląda jeszcze gorzej, jest bardzo blada ... a najbardziej mnie wkurzają te uszkodzenia, które wynikają ze zwykłego niechlujstwa majstra ... tolerancję na naturalną, związaną z wiekiem patynę, mam wysoką.
Nutę nadziei wniosły wskazówki MirkaAricana, choć sekundnik nie pasuje na 100%.
Dzięki Kumotrzy za miłe słowa.
Może ośmieli się więcej zbieraczy pięknych złomków, mogliby się ujawnić ... tutaj nie będę narażeni na protekcjonalne tony o setkach nic nieznaczących firm bez wkładu w historię zegarmistrzostwa ...
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#175 Wysłany: 2013-11-13, 17:41
Woj_Woj napisał/a:
...
Może ośmieli się więcej zbieraczy pięknych złomków, mogliby się ujawnić ... tutaj nie będę narażeni na protekcjonalne tony o setkach nic nieznaczących firm bez wkładu w historię zegarmistrzostwa ...
Tak sobie pozwoliłem.
Widzę, że Kolega został już letko naprostowany przez sTowarzyszy
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Nie został ... bo nie dał okazji ku temu.
Poza tym kolegę ... znaczy mnie, trudno prostować ... lubię perspektywę wyrażoną w zdaniu; "Opowiedz mi o swoich zegarkach, a powiem Ci kim jesteś".
Nie przypadkiem jestem tu, choć powinienem być tam, gdzie mnie nie ma.
Ostatnio zmieniony przez Woj_Woj 2013-11-13, 17:58, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#179 Wysłany: 2013-11-13, 19:54
Woj_Woj napisał/a:
...
A mój Longines
Woj_Woj, ale, że co ? Czy ta styrana tarcza ma jakiś wpływ na działanie mechanizmu ?
Nieoryginalne (wg Ciebie, ja się nie znam, ale mnie się podobają) wskazówki zasuwają szybciej, czy wolniej ?
Jednym słowem "drobiazgi", które z czasem można uzupełnić/wymienić.
Najważniejsze, że serduszko bije tak jak powinno.
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Woj_Woj, ale, że co ? Czy ta styrana tarcza ma jakiś wpływ na działanie mechanizmu ?
Nieoryginalne (wg Ciebie, ja się nie znam, ale mnie się podobają) wskazówki zasuwają szybciej, czy wolniej ?
Jednym słowem "drobiazgi", które z czasem można uzupełnić/wymienić.
Najważniejsze, że serduszko bije tak jak powinno.
...pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoją mimo wszystko bardzo subiektywną opinią...
...tarcza jak widać jest w opłakanym stanie... wypłowiałe barwy odbierają cały charakter tarczy a rysy... wręcz kaniony demolują... o podziałce minutowej szkoda gadać... to jest jakaś porażka... wskazówki... Sam popatrz... czy tu jest potrzebny jakiś komentarz... a mechanizm... jakieś tlenki... rdza... normalnie szmelc...
Woj_Woj po co ci to ten lonżin zaniża Ci jedynie poziom kolekcji... nie ma się co ślinić do tego alpejskiego szmelcu... ruskie lepsze za flaszkę siwuchy sprzedają...
...wysyłam Ci na PW mój adres i ślij go do mnie... poświęcę się i jakoś Cię z tego kłopotu wybawię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach