Jacek. napisał/a: | ||
Co tam Tresor Obrazek Poza tym to Siegerin, ślepowronu jeden G. |
Czasami piję ten winiak budgetowy (cus kolo 7 ewro) daje się pic lepij ja napoleony 😊
Jacek. napisał/a: | ||
Co tam Tresor Obrazek Poza tym to Siegerin, ślepowronu jeden G. |
diverofobia napisał/a: |
49mm bo klasy I i z liśćmi dębu, mieczami i z brylantami |
rybak napisał/a: | ||
Brylantow tam nie widac za bardzo. Z tego co pamietam, on ich nigdy nie dostal - przyznane mial, ale mu je Fjurer osobiscie chcial wreczyc no i sie nie doczekal, bo sie M. zabil niecaly miesiac pozniej. Do Berlina juz po nie nie dolecial. |
diverofobia napisał/a: |
Czasami piję ten winiak budgetowy (cus kolo 7 ewro) daje się pic lepij ja napoleony 😊 |
Jacek. napisał/a: | ||
Ale przybory kuchenne i przyprawy są. I einheitsritterkrojc taki sam
Gb. [ Dodano: 2015-10-10, 14:38 ]
Reklama z Der dler, zeszyt 1, 7 stycznia 1941. Gbu de Gburenwald. |
diverofobia napisał/a: | ||||
No a ile zestrzeleń miał i czemu na liście jest, i kiedy zmarł, nawet jak tylko z mieczami to i tak 49mm ( ma 2 to i jedynka o 1 mm wieksza?)kufa sam mnie naprostowałeś a teraz pirdzisz ze nie tak, zdecyduj się |
Jacobi napisał/a: |
Mój winiaczek no, no |
Jacobi napisał/a: |
Szewc bez butów chodzi |
Jacek. napisał/a: |
W przypadku Marseilla kolekcjonowanie tego rycerskiego biżu wyglądało tak:
Ritterkreuz am: 22.02.1942 als Leutnant, Flugzeugführer 3./JG 27 Eichenlaub am: 06.06.1942 als Oberleutnant, Flugzeugführer 3./JG 27 Schwerter am: 18.06.1942 als Oberleutnant, Staffelkapitän 3./JG 27 Brillanten am: 03.09.1942 als Oberleutnant, Staffelkapitän 3./JG 27 A zaliczył statecznik 30.09.1942, zatem miał czas sobie pobiegać z tym pelelem. Gb. |
Jacek. napisał/a: |
W przypadku Marseilla kolekcjonowanie tego rycerskiego biżu wyglądało tak:
Ritterkreuz am: 22.02.1942 als Leutnant, Flugzeugführer 3./JG 27 Eichenlaub am: 06.06.1942 als Oberleutnant, Flugzeugführer 3./JG 27 Schwerter am: 18.06.1942 als Oberleutnant, Staffelkapitän 3./JG 27 Brillanten am: 03.09.1942 als Oberleutnant, Staffelkapitän 3./JG 27 A zaliczył statecznik 30.09.1942, zatem miał czas sobie pobiegać z tym pelelem. Gb. |
rybak napisał/a: |
Z tego co pamietam, on ich nigdy nie dostal - przyznane mial, ale mu je Fjurer osobiscie chcial wreczyc no i sie nie doczekal, bo sie M. zabil niecaly miesiac pozniej.
Do Berlina juz po nie nie dolecial. |
Jacobi napisał/a: |
a nie lepiej seans spirytystyczny ( nie mylić ze spirytusowym ) zorganizować i pogadać z gościem |
Jacobi napisał/a: | ||
a nie lepiej seans spirytystyczny ( nie mylić ze spirytusowym ) zorganizować i pogadać z gościem |