Rano rozpakowałem list, potem tylko zdążyłem zmienić bransoletę na pasek (akurat walał się po szafce) i cały dzień spędził w pracy na ręku 100% zadowolenia.
Wybaczcie jakość zdjęć, ale wrzucę lepsze jak wróci moja lampa.
Ostatnio zmieniony przez charin 2013-01-16, 21:20, w całości zmieniany 1 raz
Pasek to jeden z moich najstarszych (więc bardzo niedoskonałych) wyrobów, leżał w szafce, więc go założyłem - chciałem już dziś przetestować chronotaca, a bransoleta była za duża
Już zacząłem rozglądać się za jakimś nato