Szukałem jej odkąd znam ten zegarek...
Od zaledwie 3 lat w domciu leży pozłacana koperta z zaciskanym deklem w stanie bliskim nos i czeka na "wnętrzności", a tu proszę się trafiła w stali


Tyle gderania, oto...
Orbita

















voli napisał/a: |
Tyle gderania, oto... |
pmwas napisał/a: |
Owszem, ja też, gdybym wiedział, ze stalowa jest nieoryginalna. Jeśli oryginalnie ta Orbita wyszła w stali, to po co ta przekładka? Koperta nie jest poważnie uszkodzona, żeby miała wymagać wymiany... A złoconych Orbit jest więcej. Jeśi ta Orbita faktycznie była taka fabrycznie, to jest rzadsza od złoconej/. |