na co liczy ten gość, tego nie wie nikt, a tu kolejny jego cud paseczek:
http://allegro.pl/nos-pas...5002694226.html
Odpowiedz do tematu
:
:
Z forum wiatrówkowego:
Ośmieliłem się podjąć polemikę ze Sprzedającym:
i dalej na PW:
Cóż, próbowałem pracy u podstaw, ale facet nic nie zrozumiał
| commo1967 napisał/a: |
Doskonała replika Breitling-a, koperta stalowa, szło szafirowe, pasek nie z krokodyla, ale skóra  Nowy jeszcze z folią na kopercie. Przywieziony z kraju gdzie nie wiedza co to prawa autorskie. Niestety spadła jedna wskazówka. Zegarmistrz powiedział 50 zł za zamontowanie, ale jest strasznym zdziercą, przez co mnie strasznie spienia i nie dałem mu zarobić tym bardziej że najpierw zapytał czy mam certyfikat bo myśłał że ori. Chcę za niego tyle ile dałem, no trochę mniej czyli 400 zł. |
Ośmieliłem się podjąć polemikę ze Sprzedającym:
| teston napisał/a: |
|
Czy jest na sali moderator ? Handel podróbami jest w naszym kraju zakazany. Commo, załóż tego blink-blinga na łapę i jedź do Szwajcarii to Cię przymkną. |
| commo1967 napisał/a: |
|
hmm to dlaczego ap repliki dosyć drogich lunet są sprzedawane ? Bez zamykania ? P.S. Akurat tak się składa że do CH jeżdżę średnio 3 razy w miesiącu, tej repliki na "łapie" nie miałem, ale inną owszem za każdym razem mam kontakt ze Służbą Graniczną i za każdym razem wracam ... Dla wszystkich pytających: zegarek przywiozłem z Turcji. Na wycieczki do Chin nie jest mnie stać. Szkło można szorować kluczykami i nie zostaje najmniejsza ryska. Wskazówka jest w zegarku. |
i dalej na PW:
| commo1967 napisał/a: |
|
Z całym szacunkiem dla starszych, ale wyczuwam nutkę powiązań z minionym systemem ustrojowym kiedy to każdy na każdego Czy to po prostu zwykła ludzka zazdrość? A gdyby emerytowany moderator teston wiedział jak wygląda taka replika outside and inside to nie rzucał by haseł typu "blink-blinga" cokolwiek miałoby to oznaczać. |
| teston napisał/a: |
|
Kolego, do używania słowa "replika" ma prawo jedynie producent (w tym wypadku np. firma Breitling), kiedy wypuszcza ponownie jakiś model po kilku latach jako reedycję. To co usiłujesz sprzedać, to nie replika ale po prostu podróba. |
| commo1967 napisał/a: |
|
Podróba, replika, zamiennik tak czy owak za każdym razem spoglądając na zegarek nkt nie wyciąga certyfikatu ogłaszając wszem i wobec mam ori Nie jestem fascynatem czasomierzy po prostu je użytkuje czasem zapomnę i nie założę, a akurat o firmie Bretling dowiedziałem się od mojego ojca kiedy to usłyszałem za jak chore $$ kupił zegarek. Przywiozłem wtedy dwa od turasów i po wyciągnieciu wszelkich katalogów porównywarek zegarmistrzów&nie tylko bez otwarcia koperty nikt nie rozpoznał że to flasyfikat. Tak wiec kwestia obciachu pozostaje już w kręgu wtajemniczonych. Reasumując nie ma się co spinać. A wracając do CH miałem także okazje być w manufakturze Urwerk i nikt nie był oburzony kopiami innych firm choć moze dlatego że ich nikt nie skopiował jeszcze. |
Cóż, próbowałem pracy u podstaw, ale facet nic nie zrozumiał
Pozdrawiam
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
:
szkoda nerwów... 
"Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska."
Usługi finansowe dla firm. Kredyt, Leasing, Faktoring. Info -> PW
Usługi finansowe dla firm. Kredyt, Leasing, Faktoring. Info -> PW
:
I klawiatury....
| Apa13 napisał/a: |
| Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |
:
teston,
Nie warto.. on nie zrozumie mimo Twoich najszczerszych chęci. Ja też kiedyś próbowałem komuś tłumaczyć - bezskutecznie.
Nie warto.. on nie zrozumie mimo Twoich najszczerszych chęci. Ja też kiedyś próbowałem komuś tłumaczyć - bezskutecznie.
:
Kumotrowie, macie rację. Ale raz na jakiś czas można podjąć próbę nawrócenia jendej zbłąkanej duszyczki
Pozdrawiam
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
:
Sadząc po tonie i sposobie 'argumentacji'- żaden zbłąkany, tylko cwaniaczek mający pełną świadomość tego co robi 
:
Ciąg dalszy
Ręce opadają.
| teston napisał/a: |
|
Ty tak na serio piszesz o tych "zegarmistrzach" i katalogach, czy jaja sobie robisz ? Naprawdę nie widzisz różnicy ? 
Porównaj sobie choćby odległość subtarczek chronografu, u Ciebie są dużo bliżej jedna od drugiej, co jest charakterystyczne dla chińskiego mechanizmu. A emerytowany moderator owszem bywał w Turcji i podziwiał dostępne tam "Rado", "Omegi", "Paneraie", "Rolexy", "Breitlingi" a nawet "AP" czy "Hubloty". Dla mnie EOT. |
| ommo1967 napisał/a: |
|
nie nie robie sobie jaj. Breitling akurat ma dziesiąt modeli w swojej ofercie i co rok wypuszcza kolejne. Mój ojciec ma w Łodzi jednego zegarmistrza u którego regularne czysci swoje zegarki. Typ juz dawno powinien być na emeryturze, a jednak dalej pracuje i coś tam w życiu widział. Pewnie że nie ma się co spinac itd itd tylko naprawde z tym zamykaniem emerytowany niepotrzebnie wyskakiwał
|
Ręce opadają.
Pozdrawiam
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
:
teston,
Znamy ten typ. Niby z humorkiem, niby nic ale będzie szedł w zaparte że to w porządku i ze jego "replika" jest "nie do odróżnienia" od oryginału i że nawet zegarmistrz się nie poznał.
Doskonale ten typ znamy. Klasyka gatunku.
Znamy ten typ. Niby z humorkiem, niby nic ale będzie szedł w zaparte że to w porządku i ze jego "replika" jest "nie do odróżnienia" od oryginału i że nawet zegarmistrz się nie poznał.
Doskonale ten typ znamy. Klasyka gatunku.
:
teston, tego co wkleiłeś nosiłbym.
| Apa13 napisał/a: |
| Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |
:
Dorian06,
Tego co wkleił teston ma mój majster (tylko wersję stalową a nie bicolor). Fajny zegarek.
teston, możesz mu jeszce klasyka wkleić:
(Art. 305 z USTAWY z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej ).
Tego co wkleił teston ma mój majster (tylko wersję stalową a nie bicolor). Fajny zegarek.
teston, możesz mu jeszce klasyka wkleić:
| Cytat: |
| "1. Kto, w celu wprowadzenia do obrotu, oznacza towary podrobionym znakiem to-warowym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma prawa uży-wać lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2." |
(Art. 305 z USTAWY z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej ).
:
Obawiam się, że takiego ciężko byłoby kupić za 400 PLN, nawet z urwaną wskazówką 
Pozdrawiam
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
:
Szymon, wolałbym stalowego. Choć bi bym nie pogardził.
[ Dodano: 2015-01-20, 13:41 ]
teston, sama bransoleta to pewnie ze 2 kilo kosztuje.
[ Dodano: 2015-01-20, 13:41 ]
teston, sama bransoleta to pewnie ze 2 kilo kosztuje.
| Apa13 napisał/a: |
| Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |
:
Ostatnio zmieniony przez Szymon 2015-01-20, 13:55, w całości zmieniany 1 raz
Dorian06,
A IMO jest to jeden z niewielu zegarków, który broni się w wersji bicolor. A fabryczna bransoleta jest paskudna i w ogóle do niego nie pasuje
Najlepiej wygląda na ładnym pasku, no i na meshu mógłby wyglądać nieźle
A IMO jest to jeden z niewielu zegarków, który broni się w wersji bicolor. A fabryczna bransoleta jest paskudna i w ogóle do niego nie pasuje
Najlepiej wygląda na ładnym pasku, no i na meshu mógłby wyglądać nieźle
Ostatnio zmieniony przez Szymon 2015-01-20, 13:55, w całości zmieniany 1 raz
:
Odpowiedz do tematu
Kurde, w stali może i bym nosił, ale bikolor to już ponad mój, wysublimowany przecież, gust