Poprzedni temat «» Następny temat
Sewastopol - zegarki w muzeum Floty Czarnomorskiej
Autor Wiadomość
Eustachy 
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 22 Gru 2011
Posty: 2199
Skąd: z gór nizinnych
 #1  Wysłany: 2012-07-21, 15:21   Sewastopol - zegarki w muzeum Floty Czarnomorskiej

Trochę fotek. Przyjemnego oglądania.






























































I to już wszystko na dziś.
_________________
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2012-07-21, 16:49, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
Spam
[Usunięty]

 #2  Wysłany: 2012-07-23, 20:43   

Trzeba przyznać że bracia słowianie to potrafią ekspozycję przygotować... a K-43 pięknie drutem skrępowana :razz: ...
...takich latareczek to miałem z 10 na strychu i kilka jeszcze działało... szkoda że wszystkie wyrzuciłem... miałbym ciekawe dziś eksponaty :mrgreen:
 
 
Kris 
Ryżowy

Pies czy kot?: kot
Pomógł: 1 raz
Wiek: 60
Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 525
Skąd: Śląsk
 #3  Wysłany: 2012-07-23, 20:49   

Spam - dobrze że pierwszy odpisałeś. Dla mnie na tej wystawie to nic ciekawego nie widać :shock:
Na niczym oka nie zawiesiłem :sad:
Czyżby nie mieli nic ciekawszego ?
_________________
Pozdrawiam
Kris

Moja kolekcja!
 
 
Spam
[Usunięty]

 #4  Wysłany: 2012-07-23, 20:54   

Kris napisał/a:
Czyżby nie mieli nic ciekawszego ?


...Все топ-секрет :wink:
Ostatnio zmieniony przez Spam 2012-07-23, 20:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #5  Wysłany: 2012-07-23, 21:00   

Ależ mają: dla was, orrrły, barachołkę "na piatom kiłomietru" :smile:

Gboo.
 
 
Kris 
Ryżowy

Pies czy kot?: kot
Pomógł: 1 raz
Wiek: 60
Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 525
Skąd: Śląsk
 #6  Wysłany: 2012-07-23, 21:14   

A szto wy kamraty, po palsku jazyku nie chociet gawarit ? :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam
Kris

Moja kolekcja!
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #7  Wysłany: 2012-07-23, 21:22   

Изволите шутить, граф.

Gb.
 
 
Eustachy 
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 22 Gru 2011
Posty: 2199
Skąd: z gór nizinnych
 #8  Wysłany: 2012-07-24, 13:57   

Byłem w niedzielę na baracholce w Sewastopolu. Zupełna kaszana. Trochę starych kwarców made in china i kilka padlin. Chciałem kupić amfibię. Była jedna ale.....
Ale bez bezela i bransolety. Poza tym nie dała się nakręcić ani balans nie chciał ruszyć.
A na piątym kilometrze też byłem w drodze do Bałakławy. Szkoda było czasu.
No chyba, że ktoś lubi Wostoki, Zarie i masę chińskich wyświechtanych kwarców.
To samo we Lwowie. Na targu staroci była jedna amfa ale... Ale z wytartą do gołej blachy tarczą i wskazówkami od garnitura. Bezel tak wytarty, że litość brała.
Ogólnie kaszanka.
Oczywiście była perełka - wyświechtany Okean z niesprawnymi klawiszami za ponad 1300 PLN. Oczywiście bez bransolety. Zapomniałem, była też Zwezda bez połowy wnętrzności :wink: .
A tu fotka amfy bez bezelka :mrgreen:

@Kris. To nie jest wystawa zegarków więc i eksponaty takie sobie. Najciekawszy jest jednak fakt pokazania czasomierzy konkretnych osób. Większość z nich to byli najważniejsi ludzie w armii a nosili pospolite zegarki. Dlaczego? Co te zegary mają w sobie, że ludzie mogący mieć najlepsze modele, wybierali akurat ten a nie inny zegarek? Dlaczego chorąży "biegał" z Montaną mając z pewnością w szufladzie kilka amfibii i Poliotów ?

_________________
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2012-07-24, 16:15, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Spam
[Usunięty]

 #9  Wysłany: 2012-07-24, 16:55   

Eustachy napisał/a:
Co te zegary mają w sobie, że ludzie mogący mieć najlepsze modele, wybierali akurat ten a nie inny zegarek? Dlaczego chorąży "biegał" z Montaną mając z pewnością w szufladzie kilka amfibii i Poliotów ?


...a u nas było inaczej... ludzie peerelki pensję oddawali za byle kwarca... a pamiętacie jak weszła moda na chodzenie z pewexowymi krzyk mody reklamówkami :wink:
 
 
Eustachy 
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 22 Gru 2011
Posty: 2199
Skąd: z gór nizinnych
 #10  Wysłany: 2012-07-24, 17:08   

Sprzedaj ojca, sprzedaj matkę, kup kurtkę Parmalat'kę :mrgreen:
_________________
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #11  Wysłany: 2012-07-24, 20:05   

Eustachy napisał/a:
Sprzedaj ojca, sprzedaj matkę, kup kurtkę Parmalat'kę :mrgreen:


Na wioskach zwaną "szwedką" :smile:

Gb.
 
 
Eustachy 
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 22 Gru 2011
Posty: 2199
Skąd: z gór nizinnych
 #12  Wysłany: 2012-07-24, 21:13   

U mnie na wsi mówili "wiatrówka" :mrgreen:
_________________
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #13  Wysłany: 2012-07-24, 21:42   

To były czasy.
Szczyt szpanu: kupić w Pewexie puszkę coli, wypic przed sklepem, a puszkę zgnieść i ciepnąć do śmietnika :grin:

Gboo.
 
 
Eustachy 
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 22 Gru 2011
Posty: 2199
Skąd: z gór nizinnych
 #14  Wysłany: 2012-07-24, 21:49   

Możecie mnie oświecić. dlaczego w dwóch zegarkach Towarzysze wycieli środkową część szkiełka ?
_________________
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #15  Wysłany: 2012-07-24, 21:56   

IMO zwykłe pęknięcie - zdarzało się dość często od ściśnięcia. Poza tym widzę raptemjeden - Longinesa.

Gb.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum