Jacku, ale jaki talent, przeciez ja nie robie jakiś nie stworzonych rzeczy.Wytoczenie ośki balansowej,zrobienie klucza czy remontuarowego czy do kluczykowaca, zrobienie /przerobienie koperty pod werk, zrobienie wychwytu to sa rzeczy które to sie na pierwszym i drugim roku w ZSZ robiło*.
* do pierszej połowy lat 50-tych.
Takie rzeczy (pomijajac zwykłe wymieniastwo części i podstawowe pierduty jak czysczenie i smarowanie) to powinien średnioogarniety macherpo szkole serwisowej* robić tylko że jak bardziej oplaca sie wymieniać baterie i paski to efekt jest jaki jest.
* nowoczesny proradziecki program nauczania praktycznego ZSZ po pierwszej połowie lat 50-tych XXw .
[ Dodano: 2012-07-07, 17:35 ]
Pan z pracy napisał/a: |
No przecie walczy mężnie, choć na wpół zakopany żywcem |
Oj tam zakopany, to tylko 100 werków jest