Mechanizm jest ten sam co w innych - myślę że masz "mylny odbiór" bo to był jeden z pierwszych Wostoków który trafił na szersze wody. W tych pieniądzach. I się potem zaczęły
gorzekie żale możnych tego świata, ze on dał całe 200 dolarów, a tu mu bezel o dwa piździe kłaki na lewo zeruje ... Albo że mu automat nie naciąga, po całym dniu bohaterstwa w swoim boxie.
W moim pękło szkó - żeby nie było.
Polski dystrybutor dał maksymalnie dupy, bo stwierdził że nie ma, nie ma mieć, i można go właśnie tam gdzie dał - pocałować.
Sam sobie wkleiłem nowe, z Jebaja. A nurkować w tym nie będę - mam swoje do tego

co im szło nie wypada.