Taka potwarz nie mogła ujść na sucho...
Rakieta postanowiła przebić konkurencję...
Na fali popularności "2209" powstały aż 3 werki o tej specyfikacji - pierwsza była Poljotowska "23" (później uruchomiono druga linię w Mińsku - Łucz). Powstał też niezawodny wostok 2209 18j i ostatecznie królowa piękności - Rakieta 2209 23j.
Mechanizm ma nietypową konstrukcję z odwróconym bębnem. Jednak... ceną za piękno jest najgorsza z całej trójki niezawodność oraz kłopotliwość obsługi - mechanizm dość szybko zszedł ze sceny...
Zegarek ma 34mm srednicy i nietypowe uszy - od spodu 18,5 od góry 17,5mm - ładne, choć nie ułatwia doboru paska i zakładania teleskopów

Dziś - już nie w roli przodującej radzieckiej robotnicy lecz zadąsanej modelki na kolekcjonerskim wybiegu sprawdza się doskonale

Pozłacana 20um, pełna kragłości kopera (bez większych śladów eksploatacji), tarcza niestety z zadrą po jakmś majstrze - mimo to, z okaleczoną buzią wciąż ma niesamowitą prezencję:








