Szalone lata 70-te

hrabia · Wysłany: 2014-01-19, 22:46

@Lao Tse
Zakup stary, ale dzięki

@Spam
Tak, kołek, kołek.

Woj_Woj · Wysłany: 2014-01-20, 17:38

Tak sobie szperałem po sieci i okazało się, że eksperymenty z Norylem miała także całkiem zacna firma.

... no cóż ... piękny to on nie jest

I jeszcze znaleziony gazomierz Claro ... sympatico. :))

hrabia · Wysłany: 2014-01-20, 19:08

No, ten Vulcain to już naprawdę amatorski

. nie powiem, że bym pogardził, ale brzydszego Vulcaina jeszcze nie widziałem. Gazomierz od Claro zaś świetny. Troszkę przypomina popularne ostatnio chińczyki z LEDowymi czerwonymi wyświetlaczami.

Woj_Woj · Wysłany: 2014-01-27, 22:15

Dobra ... były telewizory, czas na ciąg dalszy.

Najpierw oświadczam oficjalnie, że posiadam dwa telewizory, w tym jeden domowy ...
nie wyklucza to całkiem prawdopodobnej sytuacji nabycia kolejnego ... obiecuję wówczas chwalić się i drażnić gdzie się da ... i gdzie się nie da także. :złośliwiec:

Do rzeczy ...

Jeśli telewizory, to musi być i "stadion" ... przez niektórych zwany także UFO.

Całkiem niedawny nabytek

SANDOZ

Wymagał "trochę" pracy ... pewnie w sumie jakieś kilkanaście godzin. :głową w mur:

Ma nietypowe, nie tylko ze względu na kształt, mineralne i na dodatek lekko wypukłe szkło.

Pierwszy raz ... i mam nadzieję, że ostatni ... polerowałem takie szkło domowymi sposobami. :głową w mur:

Efekt nie jest idealny ... pozostały najgłębsze "wręby" i delikatny "baranek" na powierzchni.
I tak jestem zadowolony. :))

Nie można się było spodziewać niczego innego ... wiele bliskich spotkań tego szkła ze wszystkim co tylko możliwe

Całkiem solidna, oryginalna bransoleta. :))

W środku - jak dla mnie - delikatne zaskoczenie ... spodziewałem się jakiejś ETY lub ASa ... a tu FHF 908. Wcześniej nawet nie wiedziałem, że w latach 70-tych FHF robił automaty.

Acha ... datownik jest sprawny i trafia "w punkt" ... tylko trochę to trwa

Po czyszczeniu i drobnej naprawie śmiga aż miło ...

JEST SUPER :złośliwiec:

hrabia · Wysłany: 2014-01-27, 22:39

Bardzo ładny! A powiedz, jak szkło z prawdziwego szkła doprowadziłeś do ładu? Jaka konkretnie domowa metoda? Mam jednego pacjenta, w którym wymiana szkła byłaby mocno droga, a obecne jest strasznie skatowane.

Woj_Woj · Wysłany: 2014-01-27, 22:53

Papierek 2000 na mokro ... dłuuuugo, oj bardzo. :głową w mur:

Potem dremelek i "Pasta lekkościerna Sonax", ... wiele razy. Miałem takie wrażenie, że Tempo nie przynosiło spodziewanego efektu.
Wiem, że odpowiednia jest pasta diamentowa, nie miałem. Jeśli efekt by był zdecydowanie szybszy, to następnym razem chętnie bym zastosował.
Może ma ktoś doświadczenie. :?:

hrabia · Wysłany: 2014-01-28, 00:14

Dremelek, mówisz... Gdzieś się coś chyba przewalało... Jeśli znajdę, to popróbuję. Bo plastiki jadę ręcznie, ale to jest zabawa.

jimmy · Wysłany: 2014-01-28, 20:16

...stadion ufok zacny jest pifko

Maras68 · Wysłany: 2014-02-01, 13:22

mój telewizor nadal:

Woj_Woj · Wysłany: 2014-02-04, 18:43

Moja zielENInka dostała nowy paseczek ... w realu bardziej zielony. :))

W związku z tym wymieniłem stare matowe szkiełko i przeprowadziłem szczotkowanie techniką zmywaka kuchennego

... w realu, w wyniku przeprowadzonych zabiegów, wyszła taka bardziej satynowa szczoteczka.

Jak się trafi, to może jeszcze zmienię koronkę.

Maras68 · Wysłany: 2014-02-04, 19:20

fajny Enicarrrr

graty

Spam · Wysłany: 2014-02-04, 19:34

fajny tryciak pifko

jimmy · Wysłany: 2014-02-04, 20:17

Jacobi · Wysłany: 2014-02-06, 12:13

Nie wiem jakie to lata, ale lubię dameczkę, jest tak lekka ( aluminium ) , że nie czuć na ręku zegarka, ładnie cyka, nie posiada sekundowej i zegarmistrz powiedział po oględzinach " prościutki jednokamieniowiec"