Meczy mnie ostatnio zegar wymieniony w temacie, dawałem już go w "Co Ci ostatnio wpadło w oko". Nie mam żadnego odważnika, a czasami miło byłoby założyć.
Dosyć niespotykany kolor tarczy, czarne PVD, chrono, które mnie w tym przypadku nie razi, bransoleta w zestawie, do tego oczywiście odważnikowatość (48mm i 20mm wysokość).
Z ciekawości zapytam jakie są wasze opinie
Jak juz proponujemy ogólnie zegarki 'subtelne inaczej', to warto wg mnie sprawdzić Androida i Tauchmeistera Z pierwszym moze byc problem podobny jak z Invictą, drugie do kupienia z Niemiec tylko stylistyka momentami dość dyskusyjna