



Co się stało

Wyjaśniam (wybaczcie za niefachowość, bo ja zielony jestem


- przed awarią, po odkręceniu koronki, w pierwszym położeniu, dało się "nakręcać" sprężynę,
- potem dopiero, w położeniu drugim, można było ustawiać czas,
- teraz wszystko idzie nie tak

Jedyny w okolicy zegarmajster oznajmił, że on do noworuskich części nie ma, a potrzebna jest część (która rozleciała się, jak stwierdził) pozwalająca na "dokręcanie" automatu.
Wiecie o co chodzi



