Chciałem się z Wami podzielić pewnymi małymi, ale cieszącymi mnie poprawkami mojego Vodolaza, tym bardziej, że sam sobie zrobiłem co nieco

Zegarek był w wersji szczotkowanej, którą postanowiłem zamienić na polerowaną.
Tak wyglądał przed (widać, jak szkiełko odbija dosłownie wszystko):

Zakupiłem zatem nowe szkiełko oraz oddałem je do pokrycia obustronnie powłokami AR (koszt 20 zł plus VAT) - stare było już trochę porysowane i do pokrywania powłokami się nie nadawało, a koszt nowego to 20 zł, więc jakoś to przebolałem

Koperta wymaga jeszcze dopieszczenia szmatką CapeCod, ale i tak jest już nieźle.
Ponadto kazałem zegarmistrzowi obciąć czerwoną część śmigła sekundnika - jakoś wolałem pojedynczą wskazówkę.
Założyłem nowy pasek - gruby na 5,5 mm - od TimePiece Republik - zajebiste mają klamry! Nie te pre-V, tylko te drugie. Koszt paska nie mały, ale efekt dobry. No, można by się przyczepić do szycia, ale w zasadzie opis tego paska to powinna być osobna recka.
A wiec czas na zdjęcia - nic nadzwyczajnego, z komórki, zegarka też nie szykowałem jakoś specjalnie do zdjęć. Ale mimo wszystko są OK, jak sądzę.




Jestem bardzo zadowolony z powłok - to naprawdę dobrze wydane 25 zł

Również polerka bardzo mi się podoba. Pasek również - nie spolerowałem jeszcze klamerki do kompletu, ale wkrótce się tym zajmę.
Ogólnie rzecz biorąc zmiany oceniam na duży +.
Zamierzam jeszcze zrobić jedną rzez: uczynić koronkę bardziej przyjazną nadgarstkowi

Trochę orcuje - nie jest to może jakieś bardzo uciążliwe, ale podejrzewam, że jak nieco przyokraglę zewnętrzny rant koronki to będzie dużo lepiej, a i komfort nakręcania zegarka nie spadnie - koronka i tak jest bardzo szeroka (a może raczej długa??).
No i to tyle na dziś. Pzd.
Edycja ze względu na rozmiar zdjęć - na przyszłość proszę używać fotek max 800x600