
Odpowiedz do tematu
:
Trzeba mieć bogate życie wewnętrzne

Dziewczyny lubią brąz zapraszają

: Re: Odparzony nadgarstek
A może to nie odparzenie a początki uczulenia na nikiel lub inny metal znajdujący się w bransolecie/klamerce/kopercie?
Ram napisał/a: |
Wczoraj odparzyłem sobie nadgarstek paskiem a dziś poprawiłem branzoletą. Wam to też się kiedyś zdarzyło? Ostatnio zrobiło się ciepło no i człowiek się bardziej poci. Zawsze noszę zegarek 24h na dobę, poprostu lubię mieć go w nocy na ręku i jak się budzę to se mogę sprawdzić od razu godzinę, po coś w końcu jest ta luminowa. Ostatnio te paski 24mm mnie pokonały, normalnie aż mam sznyty. Pomyślałem trzeba przejść na branzolete, ale ta dosyć ciasna okazała się jeszcze gorsza i tylko pogorszyła sprawę. Najpierw swędziało, ale zignorowałem to, myślę se co tam trzeba być twardym to tylko swędzenie. Teraz pozostaje tylko nosić zegar na prawej ![]() |
A może to nie odparzenie a początki uczulenia na nikiel lub inny metal znajdujący się w bransolecie/klamerce/kopercie?
:
A ja jak wracam do domu zdejmuje zegarek i śmigam przez większość część dnia nagi

:
To ten model, twardzielu?
bow napisał/a: |
Ostatnio na noc zakładam Body Glove. Lekki, plastik, na gumie i można sobie przypalić guziczek aby wyświetlił godzinę. Idealny do wszystkich powyższych postulatów ![]() |
To ten model, twardzielu?



:
To jakaś nowa wersja...
Gustowny, gustowny...
Rozważam!!!
Gustowny, gustowny...
Rozważam!!!

Dziewczyny lubią brąz zapraszają

:
Przy body glove i gumie warto mieć zasypkę, bo inaczej nomen omen odparzy.

:
Lepiej mieć tasiemca niż nie mieć żadnego życia wewnętrznego.
bow napisał/a: |
Trzeba mieć bogate życie wewnętrzne ![]() |
Lepiej mieć tasiemca niż nie mieć żadnego życia wewnętrznego.
:
Gumę trzeba umieć nosić

Dziewczyny lubią brąz zapraszają

:
Nasz Kościół zabrania nosić gumę...
:
A w Toruniu noszą od rana ... Na sobie ..


:
Bezpieczny stosunek z klientem to podstawa dobrej etyki handlowej.

:
Jak widziem, ogólnie kroczem do Europy
J.

J.
:
Odpowiedz do tematu
U mnie też zegarek nie znika z ręki na noc, jakoś nie lubię się z nim rozstawać na dłużej. A myślałem już że to tylko ja tak mam ;P