Jest to "homiś" znanego skądinąd Rolka Explorera II Vintage Steve McQueen.
Zegarak przyszedł w zwykłym kartoniku, szczelnie owinięty filią bąbelkową.
Bez fikuśnych instrukcji, poduszek, przywieszek i rachunków.
Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem, to zepsułem w nim bransoletę - zapięcie pogięło mi się w palcach

Sama bransa to były kawałki trochę grubszej folii spożywczej z grubsza przypominające szacowny kajdan

Na pierwszy, a potem drugi rzut oka zegarek prezentuje się dosyć porządnie, bez większych niedoróbek. Zadziwia jedynie jego mała waga.
Koperta:
Stalowa,
Lug to lug 42,5mm,
Szerokość z koronką 42mm,
Góra i spód koperty satynowane, boki polerowane,
W uszach 20mm, krawędzie uszu dosyć ostre, surowo wykończone, ale widziałem gorsze.
Po bokach uszu dziurki ułatwiające zdejmowanie teleskopów.
Koronka zakręcana.
Dekiel częściowo satynowany, w centralnej części polerowany.
Bezel:
Nieruchomy o średnicy 39mm,
Szczotkowany "w słoneczko", krawędź polerowana,
Szkiełko:
Pleksi z lupką (do usunięcia) wydatnie utrudniającą sprawdzanie daty.
Lekko wypukłe szkło wystaje na około 2mm ponad bezel.
Tarcza:
Niebieska z postarzaną lumą na indeksach świecącą na zielono,
Na tarczy błędne oznaczenie T, kiedy powinno być L.
Wszystkie cztery wskazówki pokryte lumą. Godzinowa i minutowa w całości, w sekundowej kropa, a w ostatniej - trójkącik.
Luma na wskazówkach świeci mocniej niż na indeksach.
Mechanizm :
Chiński mechanizm automatyczny DG 28xx na 21 kamieniach, ze stop sekundą,
Spodziewałem się morza plastiku w środku, a tu ciekawostka - mosiężny pierścień centrujący. Na nim jedyna wada jaką zauważyłem w zegarku - zadzior (będzie na fotkach).
Zegarek w ciągu trzech dni zrobił +8 sekund.
Cena to 69,90 + 15 preziów .
Zadawać pytania, ale najpierw fotki:
















