Karol Kłósek napisał/a: |
Przyglądałem się dokładnie bransolecie w mojej sławie pancernej i nigdzie nie ma śladów rozginania blaszek, tak więc chyba nie była skracana |
Bo można ją skrócić bez rozginania. Ogniwa są łączone sztyftami, których końcówki potem zeszlifowano na gładko z krawędzią ogniwa. Ja mojego Pancernika nie mogłem nosić, bo zegarek spadał z ręki, bransoleta miała 19 ogniw ( + 1 łączące się z zapinką). Pierwszy zegarmistrz poproszony o jej skrócenie powiedział, że się nie da, bo sztyfty są zeszlifowane z ogniwami na stałe. Drugi zegarmistrz powiedział to samo. Trzeci wpadł na pomysł rozginania blaszek, ale zrezygnował, powiedział, że szkoda dłubać przy starym Seiko
