| Odin napisał/a: |
| Też tak zrozumiałem. Już taki był oryginalnie bez powłoki, czasem można spotkać. |
Nooo, to ja takiego jeszcze nie spotkałem.
Znaczy bez powłoki.
Sam musiałem sobie zdzierać.
Odpowiedz do tematu
:
Nooo, to ja takiego jeszcze nie spotkałem.
Znaczy bez powłoki.
Sam musiałem sobie zdzierać.
Nooo, to ja takiego jeszcze nie spotkałem.
Znaczy bez powłoki.
Sam musiałem sobie zdzierać.
:
Santino, są, nawet wczoraj gdzieś na Oeliksie widziałem, bo tak mnie tknęło, żeby pogrzebać. Ale tylko 3602. 3603 znalazłem tylko jedną za jakieś pierdyliary, więc lepiej i taniej będzie na Anitasie 
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem.
:
Kolejna wydumka "Mrożona pomarańcza":
:
Piaskowana grubym czarnym ścierniwem z allegro.
:
:
Odin, masz piaskarkę?
Od dawna się przymierzam, żeby coś sobie skonstruować w warsztacie.
Od dawna się przymierzam, żeby coś sobie skonstruować w warsztacie.
:
Mam ręczny pistolet za parę złociszy i małą sprężarkę. Działa elegancko jak widać 
:
Odin, rozszerzyłbyś?
Sam mam całkiem fajny kompresor i chętnie dowiedziałbym się, jak to wykorzystać do piaskowania.
Może jakiś tutorial dl lajkoników?
Sam mam całkiem fajny kompresor i chętnie dowiedziałbym się, jak to wykorzystać do piaskowania.
Może jakiś tutorial dl lajkoników?
:
Tradycyjnie robotę wykonałem z doskoku, w wolnej chwili i nie zrobiłem żadnych zdjęć w trakcie. W skrócie to będzie tak:
1. Zakupić na allegro lub gdziekolwiek pistolet do piaskowania. Ja mam ten: https://allegro.pl/oferta/piaskarka-pistolet-do-piaskowania-z-odzyskiem-2l-11808488750 Załączone do niego ścierniwo wystarcza do osiągnięcia efektu jak w mojej pomarańczy i jeszcze trochę zostanie. Odzysk ścierniwa to raczej fikcja.
2. Przygotować kopertę. Na wszelki wypadek wymontowałem wnętrzności, zostawiłem tylko koronkę żeby było szczelnie. Okleiłem szkła dwoma warstwami niebieskiej taśmy malarskiej i ostrym skalpelem przyciąłem taśmę jadąc po obwodzie szkieł. Okleiłem też same teleskopy.
3. Piaskować z ciśnieniem 4-5 bar często zmieniając kąt strumienia i położenie koperty żeby dotrzeć do wszystkich zakamarków.
4. Zdjąć taśmę, umyć i gotowe
1. Zakupić na allegro lub gdziekolwiek pistolet do piaskowania. Ja mam ten: https://allegro.pl/oferta/piaskarka-pistolet-do-piaskowania-z-odzyskiem-2l-11808488750 Załączone do niego ścierniwo wystarcza do osiągnięcia efektu jak w mojej pomarańczy i jeszcze trochę zostanie. Odzysk ścierniwa to raczej fikcja.
2. Przygotować kopertę. Na wszelki wypadek wymontowałem wnętrzności, zostawiłem tylko koronkę żeby było szczelnie. Okleiłem szkła dwoma warstwami niebieskiej taśmy malarskiej i ostrym skalpelem przyciąłem taśmę jadąc po obwodzie szkieł. Okleiłem też same teleskopy.
3. Piaskować z ciśnieniem 4-5 bar często zmieniając kąt strumienia i położenie koperty żeby dotrzeć do wszystkich zakamarków.
4. Zdjąć taśmę, umyć i gotowe
:
Odin
Teraz muszę pomyśleć, który tak potraktować?
Teraz muszę pomyśleć, który tak potraktować?
:
Najlepiej jakiś tani, żeby nie było szkoda, bo do polerki już nie będzie powrotu 
:
Jak takim grubym ścierniwem, to nie będzie.
Ale jakby takim bardzo drobnym, to nie powinno być problemu.
P.S. Jakąś „komorę” sobie zrobiłeś? Czy tak w powietrzu tylko sypiesz?
Ale jakby takim bardzo drobnym, to nie powinno być problemu.
P.S. Jakąś „komorę” sobie zrobiłeś? Czy tak w powietrzu tylko sypiesz?
:
Odpowiedz do tematu
Komora prowizoryczna, z kartonu.
Można użyć zwykłego piasku to powinna wyjść delikatniejsza chropowatość. Ogólnie tym pistoletem można dmuchać wszystkim co sypkie. Najlepiej zrobić próbę na czymś mniej wartościowym, np. zajumać żonie stary ruski nóż obiadowy
Można użyć zwykłego piasku to powinna wyjść delikatniejsza chropowatość. Ogólnie tym pistoletem można dmuchać wszystkim co sypkie. Najlepiej zrobić próbę na czymś mniej wartościowym, np. zajumać żonie stary ruski nóż obiadowy