Pany,
Planujemy z Sylwkiem kupić sobie rotomaty wystawowe.
Ponieważ to są wielkie klocki, to w grę wchodzi tylko transport morski lub kolejowy.
Ponieważ taki transport kosztuje w zasadzie tyle samo, bez względu na to czy przywozi się 500 kilo czy 100 kilo, możemy spokojnie dorzucić tam dodatkowe.
Pytanie, czy ktoś z was chciałby sobie zafundować taką zabawkę.

Wszystkie mają japońskie silniki Mabuchi, to absolutny top silników elektrycznych, globalny potentat. Mają fabrykę w Polsce, w Bochni.
Sam producent, to firma 15 lat działająca w branży rotomatów.

Nas interesują największe, ale dostawca ma w zasadzie każdą opcję. Na razie mamy ceny na takie modele :







Ten największy, ma 24 niezależne sloty, z indywidualnym sterowaniem. Wychodzi $1050 z opłatami.

Ten na 12 + 2 ma 6 silników, zegarki są zgrupowane po dwa w gnieździe. Wychodzi $450 z opłatami.

Ten na 6 sztuk, ma 6 silników, każdy indywidualnie sterowany. Wychodzi $400 z opłatami.

Sprawę zamykamy i płacimy w środę, więc tyle możemy czekać na chętnych do Gruppensexu.