"i drobni cwaniaczkowie, którzy pastwią się nad jakością nie do odróżnienia itp bzdury - jak pewnie większość użytkowników podróbkarskiego forum o którym niedawno była dyskusja. Celem tych podróbek bardzo wysokiej jakości jest ewidentnie oszustwo i nic więcej."
Luzik
Ostatnio zmieniony przez tessio 2010-09-20, 11:12, w całości zmieniany 1 raz
ale mnie maksymalnie wkur... wypowiedzi niektórych talibów. Zgodzę się że kupując zegarek który z oryginałem nie ma nic wspólnego ale sygnowany i robiąc to świadomie jest to podróbkarstwo czystej wody ale już homarki niesygnowane??? nie jest to takie proste, w zasadzie o co można osarżyć? Ostatnio dostało się gościowi który w swoim 100% koszernym zegarku odnowił tarczę - za co? za to że bezprawnie użył logo - śmiech na sali. A przypadek ze złożeniem zegarka w 100% z oryginalnych części? - podróbka tylko dlatego że nie złożył go zegarmistrz "firmowy" tylko niefirmowy! wszystkie części legalnie nabyte i w 100% oryginalne a zegarek podrupka
ciekaw jestem ile z tych miłośników jedzie do serwisu gdzie wlewają mu inny olej niż producenta, zakładają zamienniki klocków hamulcowych czy filtry? czy wtedy też z obrzydzeniem patrzy na swój samochód ponieważ jeździ marnej jakości podrupką czy cieszy się że zaekonomił kilkaset zetafonów. Ot życie
Dla mnie sprawa jest prosta. Jak wydajesz grubą kasiorę na zegarek, to wpienia Cię, że gościu obok ma "taki sam" (z daleka nie odróżnisz) za ułamek tej ceny.
Więc trzeba go tępić, aby poczynione inwestycje dalej dobrze wyglądały.
Dla mnie sprawa jest prosta. Jak wydajesz grubą kasiorę na zegarek, to wpienia Cię, że gościu obok ma "taki sam" (z daleka nie odróżnisz) za ułamek tej ceny.
Więc trzeba go tępić, aby poczynione inwestycje dalej dobrze wyglądały.
Ciebie to nawet wpienia jak ma taki sam ZA TĄ SAMĄ KASĘ
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13441 Skąd: Łódź
#45 Wysłany: 2010-09-20, 15:42
ja myślę, że sami sobie robią krzywdę tym ględzeniem. Myślę, że wielu z nas uczciwie może powiedzieć, że w wielu sprawach (wielu - nie wszystkich) mają chłopaki rację i nie różnią się w poglądach od CW. Tylko, że chłopaki już tak zostali stalibowani, że zapomnieli o co walczą. A szkoda bo w całej sprawie gubi się krótkie meritum, które zarówno na kizi jak i u nas jest takie samo: PODRÓBKI SĄ ZŁE!!!
Ale właśnie przez to ględzenie ta jedyna bezsporna teza jest gdzieś pomijana. Ba! nawet się nam insynuuje, że jest inaczej - a nie jest: PODRÓBKI SĄ ZŁE!!!
To co tutaj powoduje irytację i to co różni CW od kizi, w mojej opinii, jest krótkie i proste: rozsądek. My tu mamy dystans, oni nie. My trzymamy ciśnienie, tam raczej nie bardzo.
No nie będę się chwalić, że my mamy rozsądek
, ale tam go raczej w niektórych sprawach brakuje.
Jeszcze raz powtórzę - meritum jest to samo więc ja nie wiem jak można bić tak pianę, i jak można nie zauważyć, że tu na CW w gruncie rzeczy chodzi nam o to samo.
Jakieś wywody filozoficzne z kosmosu ludzi, którzy najwyraźniej mają za dużo wolnego czasu albo się nie wyspali.
... i lubią kolekcjonować zdjęcia
_________________ Skate or die!
Ostatnio zmieniony przez prezesso 2010-09-20, 15:44, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
