: Które chrono - czyli nosi mnie
Mało zegarków mi zostało, a mam dylemat co se kliknąć. Krótka piłka - oba będą tylko kolejność się liczy:
Do boju stają:
Alpina Alpiner "4" Chronograph "Race for Water" Limited Edition
Tissot PRS 516 Automatic Chrono A05
Cena? Oba tyle samo.
Ostatnio zmieniony przez Słoniu 2016-02-06, 19:54, w całości zmieniany 1 raz
:
Tissot. Wiszące indeksy, fajna tarcza, matowy bezel-wygląda świetnie. Alpina to po prostu kolejny chroniacz.
:
Słoniu,
Tissot jedzie plastikiem trochę, nowomodą
zegar, który nie utrzyma wartości
z tych to Oris GT, ew. na
Motokure lepiej poczekać

Ostatnio zmieniony przez bofff 2016-02-06, 20:58, w całości zmieniany 1 raz
:
Tissot. Indeksy są genialne.
:
Alpina, potem Oris. Dodatkowo Alpinka nieco pandowata, więc będziesz mógł certolinę poświęcić

Tissot może i fajny, ale w porównaniu to nie i długo długo nie
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Słoniu, i tak kupisz tego Tissota. Zbyt długo o nim marzysz

Co byś nie kupił i tak zakupisz w końcu jego. Nie przedłużaj swych cierpień i go wreszcie weź.
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
IMO Tissot.
Ciekawszy, Alpina wydaje mi się trochę nudna, bez tylu smaczków co w Tissocie.
:
Chyba jednak Tissot
Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos