Klamra nawet fajna - ma taki wintydżowy sznyt
Najmocniejszy punkt tego zegarka to chyba koperta - nietypowa konstrukcja, polerka i satyna, odpowiedniej wielkości koronka. Mogliby tylko dżebnąć sygnowaną, bo spora powierzchnia do zagospodarowania
PS.
Primo - zapomniałem dodać, że brałbym niebieskiego
Secundo - już wiem co mi kopercina przypomina - ma podobną konstrukcję jak moja stara Ananta.