
No to jedziemy... który?
1. Kwarcowe Kienzle chrono. 43mm, WR50m, gdyby było 100m, byłby zdecydowanym faworytem.

2. Kwarcowy zajebiaszczo niebieski Croton. 44mm, WR200m.

3. Parnis chrono, 45mm, WR100m, kawał klocka.

4. Kwarcowy Parnis diver. Fajne mazy na tarczy i wskazówki. WR100m, 45mm. Oświećcie mnie z czego zrzyna?


5. Pulsar chrono. 43mm, Wr100m, alarm. Gdyby nie TACHYMETER na bezelu, byłby jeszcze fajniejszy. Nie znalazłem lepszych zdjęć.

6. Trochę opatrzona, ale jednak Klasyka. Parnis Chronometer w wersji z granatową tarczą. Miałem białego i walczyłem ze skaczącą sekundą.



Łicz łan ewentualmą?