Archimede Marine
Odpowiedz do tematu

:
Ciężkie czasy nadeszły dla Stowy, bo oto Steinhart prezentuje w ofercie fajny model
STEINHART "MARINE CHRONOMETER II arabic"

Steinhart - 370, Archimede - 425 euro. A jak wygląda mechanizm w Steinharcie a jak w Archimede !



:
Zajedwabisty jest :shock: z tą ceną to poważny konkurent :grin:

:
bebechy mniam... :roll:

Ostatnio zmieniony przez olej0070 2010-08-14, 16:33, w całości zmieniany 1 raz
DOXA SUB 5000T CUSTOMER SERVICE STANDARD
http://www.chinawatches.p...p=182502#182502

"Lepiej częściowo mieć rację, niż całkowicie się mylić"

Pozdrawiam
Tomek (托梅克)
:
I ten numer na tarczy sekundnika przywodzi na mysl prawdziwe morskie chronometry chociazby Glashutte czy Poljota.
Ulysse Nardin tez robi taki myk w swoich "Marinach"

"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
W tym Ulysse za dużo jest szczęścia na tarczy...

Dziewczyny lubią brąz zapraszają :twisted:
:
Troszku drogo , ale fajniejszy unitas w tym stainharcie

:
Jakby nie patrzeć ten styl tarczy nierozerwalnie wiąże się z Kriegsmarine. Morski odpowiednik zegarka lotniczego. Co prawda w takim stylu, lwia część, to były kieszonki, naręczne jednak też się często zdarzały.

:
Steinhart również najbardziej mi się podoba.

Blaz
[Usunięty]
:
No, no, no... Steinhart poszedł dobrą drogą! :wink:

A jeśli chodzi o powiązanie pilotów z morskimi urządzeniami to najwięcej o tym może powiedzieć firma Nautische Instrumente Muhle Glashutte. :mrgreen:

Darecki
[Usunięty]
:
Steinhart jeszcze tańszy od Archimede a tak samo śliczny :D nie widzę więc sensu przepłacać :wink:

:
Darecki napisał/a:
Steinhart jeszcze tańszy od Archimede a tak samo śliczny :D nie widzę więc sensu przepłacać :wink:


Tak samo śliczny?
IMO Steinhart tańszy i zdecydowanie ładniejszy.
Ładniejszy mechanizm, ładniejsza koronka, wymiary (44 vs 42) kwesta gustu. Archimede ma podwójny AR a Steinhart tylko wewnętrzny.





A co ma Stowa czego Steinhart nie ma, skoro jest droższa o 470 euro ?

Ostatnio zmieniony przez Wywiad 2010-08-16, 14:36, w całości zmieniany 1 raz
:
jest bardziej rozpoznawalna na salonach i tyle

Blaz
[Usunięty]
:
:mrgreen:

Za Stową idzie historia. Wkład w zegarmistrzostwo - rzekliby niektórzy. :mrgreen: To, że tamta drugowojenna historia nie ma żadnego przełożenia na współczesne poczynania Stowy nie ma żadnego znaczenia. Firmy, które nie mają takiego umocowania w historii i nie dają tej "wartości dodanej", muszą się bardziej starać, by być zauważonym. Dawać więcej w niższej nierzadko cenie...

:
dawna Stowa to już nie to co dziś

:
Blaz napisał/a:

Za Stową idzie historia.


Ja to rozumiem tak.
Za Stową idzie historia, czyli robiła zegarki wiele, wiele lat wcześniej niż Steinhart, a więc ma znacznie większe doświadczenie w produkcji zegarków, co oznacza, że zegarki Stowy mają wyższą jakość lub lepsze rozwiązania techniczne. Stąd ich wyższa cena.
Wyższą cenę widzę a teraz szukam tej lepszości wynikającej z historii :?:

Oczywiście moje wcześniejsze pytanie miało być retoryczne i uszczypliwe :mrgreen:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.