najlepsze efekty można uzyskać tylko przy wykorzystaniu metody mechaniczej
wiertarka + tarcza polerska bawełaniana (ja kupiłem w sklepie dentystycznym - służy do polerowania plomb, uwaga: nie chodzi o tarczę z tkaniny, ale z mającą postać jakby puchu) + zielona pasta polerska
na początek papier ścierny 200 (ewentualnie mniejszy przy głębszych rysach)
później już tylko wiertarka i pasta
szkło można zniszczć tylko jak ktoś będzie baaaaardzo uparty żeby to zrobić
tarczy filcowej raczej używać do polerowania stali
Odpowiedz do tematu
:
:
Ostatnio zmieniony przez Szymek 2011-07-15, 10:50, w całości zmieniany 1 raz
To ja zademonstruję sposób polerki szkiełek którym ja przywracam im dawny blask
Potrzebujemy:
- Wiertarka + miękka gąbka do polerki
- Tlenek Ceru
- Papier o gradacji 800,1000,1500,2000,2500
Pacjent: Amfibia z porysowanym szkiełkiem
Papierem o gradacji 1500 można było by to spokojnie usunąć ale ja zacząłem od 800
^-800
^-1000
^-1500
^-2000
^-2500
Teraz mieszamy tlenek ceru z wodą nakładamy i polerujemy , oczywiście jak najniższe obroty wiertarki i staramy się nie trzymać zbyt długo w jednym miejscu aby szkiełko się nie nadtopiło
A tak szkiełko wygląda po polerce:
Potrzebujemy:
- Wiertarka + miękka gąbka do polerki
- Tlenek Ceru
- Papier o gradacji 800,1000,1500,2000,2500
Pacjent: Amfibia z porysowanym szkiełkiem
Papierem o gradacji 1500 można było by to spokojnie usunąć ale ja zacząłem od 800
^-800
^-1000
^-1500
^-2000
^-2500
Teraz mieszamy tlenek ceru z wodą nakładamy i polerujemy , oczywiście jak najniższe obroty wiertarki i staramy się nie trzymać zbyt długo w jednym miejscu aby szkiełko się nie nadtopiło
A tak szkiełko wygląda po polerce:
Ostatnio zmieniony przez Szymek 2011-07-15, 10:50, w całości zmieniany 1 raz
:
+1
Svedos napisał/a: |
Bardzo dobrze Szymek, ja tylko szlifując papierem wykonuję ruchy koliste. |
+1
:
kto pierwszy raz niech faktycznie użyje mniejszych gradacji
wytartą lekko 200 też można (składamy w pół i przecieramy sam papier), ale od 320 to już bez problemu przecież nie chcemy się narobić, faktycznie można jeszcze przetrzeć 1000 i na polerkę wiertarką - zieloną pastą można wyciągnąć znaczące rysy
przy stosowaniu papieru z większą gradacją trzeba uważać na załamamania szkła (pleksy) bo tam mogą powstać niepotrzebne rysy, których usunięcie wymaga nakład niepotrzebnej pracy - właście to dobry powód przecierania "kółkami" (bo na płaskiej powierzchni równie dobrze można liniami prostymi - polerka mechaniczna niweluje wówczas każdy rodzaj przetarć)
ale to już niech każdy robi jak mu tam pasuje - grunt żeby efektem było "lustro"
jak zacząłem polerować wiertarką do do poprawki poszły wszystkie uprzednio polerowane szkła
eksperymentując kiedyś mocniej przeciąnąłem płaskę powierzchnię, aż uginała sie pod naciskiem palca, co ciekawe nie pękła gdyby tak zrobić całą powierzchnię można by rozwiązać problem pęknietych pleks
Ostatnio zmieniony przez dalw 2011-07-15, 11:27, w całości zmieniany 1 raz
Svedos napisał/a: |
Papier chyba 2000, użycie 200 spowoduje że mamy "po szkle" |
kto pierwszy raz niech faktycznie użyje mniejszych gradacji
wytartą lekko 200 też można (składamy w pół i przecieramy sam papier), ale od 320 to już bez problemu przecież nie chcemy się narobić, faktycznie można jeszcze przetrzeć 1000 i na polerkę wiertarką - zieloną pastą można wyciągnąć znaczące rysy
przy stosowaniu papieru z większą gradacją trzeba uważać na załamamania szkła (pleksy) bo tam mogą powstać niepotrzebne rysy, których usunięcie wymaga nakład niepotrzebnej pracy - właście to dobry powód przecierania "kółkami" (bo na płaskiej powierzchni równie dobrze można liniami prostymi - polerka mechaniczna niweluje wówczas każdy rodzaj przetarć)
ale to już niech każdy robi jak mu tam pasuje - grunt żeby efektem było "lustro"
jak zacząłem polerować wiertarką do do poprawki poszły wszystkie uprzednio polerowane szkła
eksperymentując kiedyś mocniej przeciąnąłem płaskę powierzchnię, aż uginała sie pod naciskiem palca, co ciekawe nie pękła gdyby tak zrobić całą powierzchnię można by rozwiązać problem pęknietych pleks
Ostatnio zmieniony przez dalw 2011-07-15, 11:27, w całości zmieniany 1 raz
:
Wujku Sylwku, wypróbuję
Svedos napisał/a: |
Bardzo dobrze Szymek, ja tylko szlifując papierem wykonuję ruchy koliste. |
Wujku Sylwku, wypróbuję
: polerowanie plexi
Panowie, czym? Coś co można w Polsce kupić.
:
Ostatnio zmieniony przez Woytec60 2011-09-02, 09:39, w całości zmieniany 2 razy
Pastą do wyświetlaczy telefonów komórkowych, Diplocośtam się nazywa i na aledrogo można kupić.
PS
Juz mam, "DISPLEX - display polish"
PS
Juz mam, "DISPLEX - display polish"
Ostatnio zmieniony przez Woytec60 2011-09-02, 09:39, w całości zmieniany 2 razy
: Re: polerowanie plexi
Najlepiej papier ścierny o różnej gradacji a na koniec pasta Automax
olek napisał/a: |
Panowie, czym? Coś co można w Polsce kupić. |
Najlepiej papier ścierny o różnej gradacji a na koniec pasta Automax
:
Panowie,
A doradzcie mi jak sie zabrac za lifting starej stalowej koperty. Czym najlepiej to robic by ja odswierzyc (mycie rozumiem, ze najlepiej w wodzie z dodatkiem plynu do mycia naczyn)?
Czym nadac jej na nowo polysku?
A doradzcie mi jak sie zabrac za lifting starej stalowej koperty. Czym najlepiej to robic by ja odswierzyc (mycie rozumiem, ze najlepiej w wodzie z dodatkiem plynu do mycia naczyn)?
Czym nadac jej na nowo polysku?
:
czyli zgodnie z Twoim schematem:
Papier wodny 800>1000>1500>2500 i pasta do zębów do tego jakieś 15 minut wolnego czasu
??
co ty svedos zamiast tej pasty bys polecil?
czy taki papier wodny to kupie w Leroy ? i czy jakas paste do polerki ewentualnie tez tam kupie?
Papier wodny 800>1000>1500>2500 i pasta do zębów do tego jakieś 15 minut wolnego czasu
??
co ty svedos zamiast tej pasty bys polecil?
czy taki papier wodny to kupie w Leroy ? i czy jakas paste do polerki ewentualnie tez tam kupie?
:
Odpowiedz do tematu
Koperty stalowe zaczynam papierem 1000>1500>2500> pasta polerska zielona na mikrofrezarce ( Dremel, Proxxon lub jakieś no-name .
Oczywiście trzeba uważać aby nie "zaokrąglić" krawędzi.
Papier powinien być dostępny w marketach typu Leroy, papierem można także pracować na "sucho".
Oczywiście trzeba uważać aby nie "zaokrąglić" krawędzi.
Papier powinien być dostępny w marketach typu Leroy, papierem można także pracować na "sucho".