Zbliża się sezon urlopowy, potrzebny będzie zegarek do moczenia a Citizen na gumie
(pomimo że jest świetnej jakości, nawet klamra i szlufki tytanowe) jakoś mi nie leży.
Zanabyłem bransoletę od Casio ale okazało się że i samą bransoletę jak również adaptery trzeba przerobić.
Zakasałem rękawy i początek był taki:

Wystarczy wziąć kawałek 8-milimetrowej nierdzewki i usunąć wszystko co zbędne


A tak wygląda na nadgarstku

Na razie mam mieszane uczucia (podobnie jak na temat teściowej właśnie spadającej w przepaść - ale w mojej Omedze na ręku)