Takie se rzeźbię w wolnym czasie
Wszelkie krzywizny, nieregularności, itp niesymetryczności zamierzone. Tak miało być i tak zostanie, bo to w 100% ręczna robota od A do Z
Odpowiedz do tematu
: Z nudów w czasach kwarantanny
:
Ten pierwszy to mosiądz grubości 4,3 mm.
To drugie to srebro, przetopione ze złomu, na grubość ok 4,0 mm.
Bardzo szybko dowiedziałem się dlaczego brzeszczoty jubilerskie sprzedają w tuzinach
Na szczęście po złamanych 4 sztukach nauczyłem sie jako tako ciąć.
To drugie to srebro, przetopione ze złomu, na grubość ok 4,0 mm.
Bardzo szybko dowiedziałem się dlaczego brzeszczoty jubilerskie sprzedają w tuzinach
Na szczęście po złamanych 4 sztukach nauczyłem sie jako tako ciąć.
:
Ostatnio zmieniony przez Woytec 2020-03-31, 19:52, w całości zmieniany 1 raz
Ciupażka galanta ino przymała, toć by się "giermański oprawca" co najwyżej uśmiał
Jako biżuteria jednak całkiem fajna, jak kto lubi takie klimaty, drugi wisiorek także
Ja tam z nudów sobie stary router skonfigurowałem jako bezprzewodowy repeater i ustawiłem na dole, w pokoju dziennym za telewizorem.
Drugą sieć ustawiłem z inną nazwą i teraz mam świetny odbiór neta na "mi boxie" i galanty zasięg wifi na całych "włościach"
Jak lata dożyjemy to się przyda, żona lubi sobie w altance z lapkiem posiedzieć albo i na trawce pod parasolem poleżeć.
Jako biżuteria jednak całkiem fajna, jak kto lubi takie klimaty, drugi wisiorek także
Ja tam z nudów sobie stary router skonfigurowałem jako bezprzewodowy repeater i ustawiłem na dole, w pokoju dziennym za telewizorem.
Drugą sieć ustawiłem z inną nazwą i teraz mam świetny odbiór neta na "mi boxie" i galanty zasięg wifi na całych "włościach"
Jak lata dożyjemy to się przyda, żona lubi sobie w altance z lapkiem posiedzieć albo i na trawce pod parasolem poleżeć.
Ostatnio zmieniony przez Woytec 2020-03-31, 19:52, w całości zmieniany 1 raz
:
7 cm długości. Wiesz co to znaczy piłką włosową?
Trzy dni do tego podchodziłem i po godzinie odpuszczałem
Ale czwartego dnia się zawziąłem i powycinałem wsio.
Następnego dnia tylko piłowanie iglakami, ale to już bajka.
Woytec napisał/a: |
Ciupażka galanta ino przymała.. |
7 cm długości. Wiesz co to znaczy piłką włosową?
Trzy dni do tego podchodziłem i po godzinie odpuszczałem
Ale czwartego dnia się zawziąłem i powycinałem wsio.
Następnego dnia tylko piłowanie iglakami, ale to już bajka.
:
Ostatnio zmieniony przez Odin 2020-03-31, 20:57, w całości zmieniany 1 raz
Ło matulu Aleś się nadłubał! Wygląda zupełnie jak odlew.
Thor by się nie powstydził
Thor by się nie powstydził
Ostatnio zmieniony przez Odin 2020-03-31, 20:57, w całości zmieniany 1 raz
:
Yakovlev, fajne
:
Yakovlev, Fajne! Ty się może za klamerki weź
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem.
:
Ale ja to tymi rencami. Ty wiesz ile to będzie kosztowało
A klamerki to wbrew pozorom wcale nie taka prosta rzecz.
Teraz dopiero doceniam tych wszystkich co je kują a potem piłują.
Thomas666 napisał/a: |
Yakovlev, Fajne! Ty się może za klamerki weź |
Ale ja to tymi rencami. Ty wiesz ile to będzie kosztowało
A klamerki to wbrew pozorom wcale nie taka prosta rzecz.
Teraz dopiero doceniam tych wszystkich co je kują a potem piłują.
:
Coś tam już wiem w tym temacie... Ale Ty masz potencjał
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem.
:
Yakovlev - szacun
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
Wiem, wiem i podziwiam
Nie mogłeś, już po wycięciu, do wstępnej obróbki użyć takiej małej szlifierki ręcznej?
Wiem, wszytko ręcznie to większa frajda ale zawsze można sobie trochę ułatwić
Yakovlev napisał/a: | ||
7 cm długości. Wiesz co to znaczy piłką włosową? Trzy dni do tego podchodziłem i po godzinie odpuszczałem Ale czwartego dnia się zawziąłem i powycinałem wsio. Następnego dnia tylko piłowanie iglakami, ale to już bajka. |
Wiem, wiem i podziwiam
Nie mogłeś, już po wycięciu, do wstępnej obróbki użyć takiej małej szlifierki ręcznej?
Wiem, wszytko ręcznie to większa frajda ale zawsze można sobie trochę ułatwić
:
Mechanicznie są tylko wiercone otwory pod zawieszki.
Reszta, w tym powiększenie średnicy i wykończenie tych otworów, ręcznie, przy pomocy iglaków.
Wiem, że nie jest to wyrób jubilerski, ale dla mnie jest super-hiper, bo mój, własny, z tej krwawicy, tymi rencami, itd
[ Dodano: 2020-04-03, 16:22 ]
Reszta, w tym powiększenie średnicy i wykończenie tych otworów, ręcznie, przy pomocy iglaków.
Wiem, że nie jest to wyrób jubilerski, ale dla mnie jest super-hiper, bo mój, własny, z tej krwawicy, tymi rencami, itd
[ Dodano: 2020-04-03, 16:22 ]
:
Odpowiedz do tematu
Yakovlev, wyszły super.
Można coś u Ciebie zamówić
Można coś u Ciebie zamówić
Apa13 napisał/a: |
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |