Jak już melepecicie o komunii

to podzielę się moimi wrażeniami
Kupiłem ( jak już zresztą wszyscy wiedzą ) mojemu chrześniakowi Fokę. Zegar fajny, sportowy. ale dla ośmiolatka to jak kula u nogi galernika.
Zegarek leży w pudełku i czeka , aż młody podrośnie.
Wiec nie powtarzajcie mojego błędu. Zegarek pod komunię musi być dopasowany do wieku.
Te wszystkie odważniki WR100 nie są dla dzieci, czy się to komuś podoba, czy nie.
Zróbcie coś lekkiego, bez WR1000 i szkieł 15 mm grubości

coby nadgarstek ośmiolatka ogarnął
To tyle w offtopie.
A co do białoczerwonej,
Nowe zapięcie w pasku - pierwsza klasa.
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "