Pod meshem też się poci. Miałem go w ubiegłe lato.

Z poceniem musisz się pogodzić, bo jak pisałem taka jest natura skóry ludzkiej.
Wiesz, każden jeden ma inny gust. Według mnie np. bransoleta wygląda strasznie efekciarsko i tandetnie, ale ja zboczony jestem.

Zresztą bransoleta wcale nie jest najwygodniejsza w użytkowaniu. Zmiana szerokości to mocno logistyczna operacja. W przypadku paska (jakiegokolwiek) wypinasz klamrę i wkładasz język do innej dziurki.*
A jeśli szukasz czegoś innego niż Bonetto to załóż nowy temat, koledzy Ci pomogą. To jednak jest temat o Bonetto, a nie o tym, że NIE Bonetto.
I jeszcze jedno: z tego, co piszesz to Ty nie masz gumy, a masz silikon. To jest kolosalna różnica. Taka jak pomiędzy chronografem a multikalendarzem.
*bez skojarzeń proszę.