Zaczęło się od takiego budżetowego nurka, który mi wpadł w oko.



W końcu stwierdziłem, że nie mam nic z białą tarczą i zacząłem się rozglądać za Alphą.



No i mam dylemat. Lorusa macałem, jest dostępny od zaraz no i cena przyzwoita. Alphy nie widziałem na żywo i stąd moje pytanie do kumotrów, którzy mieli okazję ocenić jej jakość. Czy to coś warte? Czytałem gdzieś recenzje GMT i nie była zbyt pochlebna.

A może coś innego doradzicie? Patrzyłem Invicty, ale nie widziałem żadnej z białą tarczą.

Capek, zobacz moda Seiko by Prezesso - w nadgarstkowych

A może połączyć jedno z drugim

Orient Mako XL – EM75006W

Fobia taka

Gwiezdne Wrota?

Seiko Stargate by muchacho86, on Flickr

Stargate ma rewelacyjną kopertę - lepsza niż sumo.
Tylko bezel należy podmienić. A to nie problem.

Im dłużej oglądam tego stargate tym bardziej mie się podoba. Zwłaszcza ten biały. Ale ponad budżet

A gdzie można kupić białego stargate'a?

Białe wrota są zajbongo, chyba najładniejszy biały diver

Capek, nie wiem po ile teraz te Alphy chodzą ale przy tańszym $ one były poniżej 400 zł sporo. W tej kategorii to jest bardzo mocny zawodnik, masz pewność choćby że przechodzą test szczelności. Te mechanizmy też są dobrze sprawdzone, żadne mecyje ale chodzi. Moja Mutti ma damski model na ST6, i nosi ten zegarek codziennie od 5 lat. Pływa w nim, chodzi do sauny nawet. W tym roku robiłem mu serwis, i wszystko pięknie śmiga.
Z góry mówię że białej nie mam

Teraz niestety trzeba liczyć stówke drożej I dlatego tak się zastanawiałem, bo Lorusina dwa razy tańsza. Wczoraj zobaczyłem zielonego na żywo i się z niego wyleczyłem. Za jasny bezel.

Czyli liderem zostaje Alpha i przekonywanie wewnętrznego buraka, że potrzebuje kolejnego zegarka